Chicago Illinois USA Navy Pier

Chicago, Illinois, USA

Czas czytania:1 minut/y, 20 sekund/y

Wesoły Wieżowiec w Chicago

Już dwie osoby pstryknęły zdjęcia Wesołemu Wieżowcowi w Chicago, USA

Pierwszy był Krzysiek Wawer mieszkający w Chicago, który w kwietniu 2013 r. zrobił zdjęcie Wesołego Wieżowca z wieżowcami chicagowskiego city w tle (pomysłowe foto na dole).

Cztery miesiące później dostaliśmy więcej zdjęć z Chicago od Bartka Stolarczyka, który przylatuje tu co jakiś czas. Zdjęcia zrobił na Navy Pier czyli popularnym chicagowskim miejscu, w którym “Wietrzne miasto” spotyka się z jeziorem Michigan.

Chicago Illinois USA Navy Pier Odyssey II
Chicago, Illinois, USA. Nabrzeże Navy Pier nad jeziorem Michogan. Prom Odyssey II

Na kilku zdjęciach widać wielką karuzelę (foto na samej górze), na kilku innych prom Odyssey II oraz drogowskaz. Dowiadujemy się z niego, że do Los Angeles jest stąd 1745 mil, do Paryża 4153 mile, a do St.Thomas (wyspa na Morzu Karaibskim) 2216 mil.

Na zdjęciach: Wesoły Wieżowiec w Chicago

Chicago Illinois USA podróże city
Chicago Illinois USA podróże city

• • •
Wesoły Wieżowiec (Happy Skyscraper), to symbol wymyślonej w Polsce międzynarodowej organizacji o nazwie Partia Dobrego Humoru (Good Humor Party) i jej przenośna „siedziba”. Projekt artystyczny prezesa partii, satyryka Szczepana Sadurskiego będący m.in. parodią mody na selfie, wystartował w Nowym Jorku, w październiku 2012 r. W ciągu czterech kolejnych lat Wesoły Wieżowiec odwiedził ponad 500 miejsc, w kilkudziesięciu krajach, na wszystkich kontynentach. Do zabawy może włączyć się każdy, ścigając z Internetu plik do wydrukowania, wycinając i sklejając, a potem fotografując Wesołego Wieżowca w kolejnych ciekawych miejscach. W nagrodę – przesłana pocztą legitymacja Partii Dobrego Humoru. Patronem medialnym akcji jest Sadurski.com, pisały o niej media z różnych krajów.

Wesoły Wieżowiec Happy Tower
rysunek satyryczny karykatura Złota Szpilka Poprzedni post III Rzeczpospolita w karykaturze, rysunki o policji…
piłka nożna sport Następny post Piłkarska korupcja – anegdoty z PRL