Najlepsze dowcipy o złodziejach
Złodzieje i złodziejski humor. Najlepsze dowcipy o złodziejach. Kieszonkowcy, włamywacze, bandyci. Żarty na temat złodziei
Pistolet w szkole
Jasio przyszedł na lekcję muzyki. Gdy otworzył futerał od skrzypiec, nauczyciel krzyknął:
– Przecież ty przyniosłeś w futerale pistolet maszynowy!
Jasio:
– O kurde! Wyobrażam sobie minę taty, gdy już będzie w banku!
Złapany włamywacz
Gospodarz domu złapał włamywacza na gorącym uczynku.
– Puszczę cię wolno pod warunkiem, że wyjmiesz wszystko z worka i zostawisz na stole.
– To byłoby nieuczciwe! Połowa z tych rzeczy należy do pańskiego sąsiada.
Dowcipy o złodziejach: Dwóch bandziorów
Późnym wieczorem dwóch opryszków zastępuje drogę przechodniowi.
– Masz zapałki?
– Mam, mogę dać wam nawet całe pudełko.
– Wystarczą dwie.
– Dlaczego dwie?
– Chcemy pociągnąć los, któremu z nas przypadnie twoja forsa.
Po napadzie na bank
W miasteczku na Dzikim Zachodzie schwytany został groźny rewolwerowiec, który podczas napadu na bank zastrzelił strażnika. Rewolwerowcowi pozwolono zatelegrafować do adwokata i wysłał mu wiadomość:
“Jeśli mnie wybronisz od więzienia, dostaniesz 5 tysięcy dolarów”.
Odpowiedź nadchodzi błyskawicznie:
“Przyjeżdżam jutro z trzema stuprocentowymi świadkami”.
Worki z pieniędzmi
Dwaj złodzieje zasiadają do liczenia dwóch worków pieniędzy, które przed godziną ukradli z banku.
– Wiesz co? Dajmy sobie z tym spokój, jutro i tak podadzą w telewizji ile ukradliśmy…
Czekolada
– Mamo, godzinę temu jeden nieznajomy pan dał mi czekoladę.
– Tak? A podziękowałeś?
– Oczywiście, a nawet mu się odwzajemniłem.
– To ładnie z twojej strony. A co mu dałeś?
– Klucze od naszego mieszkania.
Światło w nocy
– Dlaczego twoja żona zostawia w pokoju na noc zapalone światło?
– To na wypadek, gdyby chciał przyjść do nas złodziej.
– To ona sądzi, że w dzisiejszych czasach złodzieja nie stać na latarkę?
Wizyta w banku
Przed kasą w banku staje mężczyzna i zaczyna nerwowo szukać czegoś po kieszeniach.
– Czy pan dokonuje wpłatę, czy wypłatę?
– Ani jedno, ani drugie. Szukam rewolweru.
Dowcipy o złodziejach: Otwarcie sklepu
– Cześć stary! Otwieram dziś sklep i potrzebuję wspólnika.
– Świetnie, właśnie szukam jakiejś pracy.
– To bądź tu o północy. Tylko nie zapomnij wziąć ze sobą łomu.
Profesjonalny kieszonkowiec
Złodziej kieszonkowiec przegląda kupiony przed chwilą najnowszy magazyn mody.
– Interesujesz się modą? – pyta go kolega.
– Nie. Chcę się dowiedzieć, w jakich miejscach garderoby w przyszłym sezonie będą szyte kieszenie.
Dowcipy o złodziejach: (c) Sadurski.com / Superpress
Zobacz też:
> Kawały wojskowe
> Dowcipy o wampirach
> Zajebiste dowcipy