Lasania. Ciekawostki o lasagne

Kuchnia włoska jest tak popularna, że jej dania stały się inspiracją dla milionów kucharzy. W czołówce poszukiwanych przepisów kulinarnych niezmiennie są bolognese, carbonara i lasagne. O ile włoskie makarony z sosami przygotowujemy w domu chętnie (bo któż ich nie lubi), to już lasagne’a wydaje się większym wyzwaniem. Oto kilka ciekawostek na temat pochodzenia lazanii

Cóż może być bardziej włoskiego niż jej kuchnia? Większości ludzi na świecie Italia kojarzy się głównie z makaronami. Takiego samego zdania są również mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego, którzy za najważniejszy wspólny element narodowej tożsamości uważają właśnie makarony. Cóż, spaghetti i lasagne rozpaliły serca milionów ludzi, docierając dalej niż najwybitniejsi włoscy odkrywcy z Krzysztofem Kolumbem i Marco Polo na czele.

Z Włoch, a może z Grecji?

Choć dziś lasania jest jednoznacznie kojarzona z Włochami, to niektóre historyczne zapisy wskazują na jej grecki rodowód. Pierwsze wzmianki o potrawie miały się pojawiać już w starożytności, niemal 2 tysiące lat temu. Pierwotna wersja tego dania, określana jako „lagane”, podbiła serca wybitnych pisarzy tamtego okresu – Cycerona i Horacego. Ten ostatni szczególnie upodobał sobie szerokie płaty makaronu przygotowane z cieciorką i porem. Najwcześniejszy znany przepis na lasagne pochodzi z XIV wieku i sugeruje, by ugotowane połacie pasty posypać przyprawami i serem.

Przez tysiące lat „makaronowy przekładaniec” zyskiwał wiele modyfikacji, zgodnych z upodobaniami kulinarnych smakoszy. Jednak przez lata przetrwały dwie najbardziej klasyczne włoskie wersje: bolońska i neapolitańska. Różni je przede wszystkim sos. W bolońskim najważniejsza jest obecność mielonego mięsa, któremu towarzyszą pomidory i włoszczyzna, zaś zioła schodzą na dalszy plan albo nawet w ogóle nie są używane. Mieszkańcy biedniejszego południa Włoch rzadziej korzystali z mięs, dlatego sos pomidorowy wzbogacali przede wszystkim czosnkiem i aromatycznymi ziołami takimi, jak tymianek, oregano czy bazylia.

Czy gotować makaron?

Lasagne cieszy się bardzo dużym uznaniem, lecz równocześnie uważana jest za jedną z trudniejszych potraw do przyrządzenia. Miłośnicy gotowania chcieliby uzyskać typowy włoski smak, ale obawiają się wyboru ziół, odpowiednich ich proporcji i samego przekładania dania sosem.

Podstawowe pytanie rodzące się jeszcze przed rozpoczęciem przygotowywania: czy przed pieczeniem gotować makaron? Osoby, które wolą delikatniejszą pastę, powinny wrzucić płaty na 2-3 minuty do gotującej się wody, żeby tylko je zmiękczyć. Ci, którzy chcą oszczędzić trochę czasu i pominąć gotowanie makaronu, powinni pamiętać o nakładaniu większej ilości gorącego sosu bezpośrednio na suche płaty. Wówczas pasta wchłonie więcej sosu.

Co na to szef kuchni Knorr, Marcin Markowski? – Kluczem do sukcesu będzie przygotowanie odpowiednio gęstego sosu, który pozwoli makaronowej części dania właściwie się ugotować i zapobiegnie rozpadaniu. Starty ser dobrze jest dodać dopiero w ostatnich 10 minutach pieczenia. Wtedy uniknie się jego wysuszenia i spalenia.

Wielowarstwowa lasagne na pewno będzie wyglądać efektownie i zrobi wrażenie na gościach. Pamiętajmy jednak, że z każdą warstwą wzrasta ryzyko nierównomiernego upieczenia. Dlatego najlepiej ograniczyć się do trzech makaronowych kondygnacji.

Lasania – makaronowa zapiekanka

Oprócz tradycyjnych wersji wywodzących się z północy i południa Włoch, popularna stała się wariacja lasanii z łososiem i szpinakiem. Przy okazji ciekawostka związana z polską kuchnią: etymolodzy pochodzenie słowa „łazanek” wiążą właśnie z włoskim słowem „lasagne”.

Ogromną popularnością lasagne cieszy się w Stanach Zjednoczonych. Jej ambasadorem stał się leniwy kot Garfield – bohater komiksów, kreskówek, filmów fabularnych, którego życiowym celem jest pochłanianie jak największej ilości lasagne. Włoskie danie stało się nawet motywem przewodnim przeznaczonej dla najmłodszych konsolowej gry „Garfield: Lasagna World Tour”. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy to lasagne zyskała na popularności dzięki kotowi Garfieldowi, czy odwrotnie.

Na podstawie: InfoWire.pl

Zobacz też: 
> Ciekawostki o pizzy
> Sandwich ciekawostki
> Kebab