Najlepsze dowcipy o maturze i maturzystach
Matura, maturzyści, egzaminy maturalne. Humor, dowcipne kawały i śmieszne żarty na temat matury. Dowcipy o maturze i maturzystach
Chcesz zdać maturę?
Nauczyciel w klasie szkoły licealnej:
– Ej, kolego! Ty, pod oknem. Kiedy był pierwszy rozbiór polski?
– Nie wiem.
– A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem?
– Nie pamiętam.
– To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę?
– Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam!
Przed maturą
– Mamusiu, jezdem w ciąży.
– Bój się Boga! Dwa miesiące przed maturą, a ty mówisz “jezdem”?
Maturzysta
Młodszy brat pyta tegorocznego maturzystę:
– Co powtarzasz przed maturą?
– “Będzie dobrze, będzie dobrze”…
Rozmowa z maturzystą
Ojciec mówi do maturzysty:
– Zamiast się uczyć, za dupami się uganiasz.
– To nie tak, tato…
– Nie przerywaj! Kto w końcu jest ojcem, ja czy ty?
– Obaj tato, obaj.
Literki
Jak przestawisz litery w słowie “matura”, to wychodzi “trauma”. Przypadek?
Ankieta dla maturzystów
Tegoroczni maturzyści wzięli udział w ankiecie. Na pytanie
“Jak widzę swoją przyszłość?” 30% odpowiedziało, że widzą wszystko w różowych barwach – dobra praca, mieszkanie, samochód…itp.
Pozostałych 70% nie stać na narkotyki.
Po zdanej maturze
Po zdanej maturze syn idzie do ojca i prosi o spełnienie danej mu wcześniej obietnicy. Dumny ojciec, bez słowa przekazuje mu kluczyki do swojego samochodu.
Po tygodniu syn podczas obiadu rodzinnego, oddaje rodzicom kluczyki, zwracając się do ojca:
– Musisz uzupełnić kondomy w schowku. Zużyłem dwa ostatnie.
Dowcipy o maturze: Dylemat maturzysty
Pewien maturzysta, który postanowił studiować medycynę, prosi ojca o radę.
– Nie wiem, czy wybrać kardiologię, czy stomatologię.
– Na twoim miejscu wybrałbym stomatologię. Człowiek ma tylko jedno serce, a ile zębów…
Zdana matura
Syna polityka PiS ze Śląska dopuszczono do matury. Po egzaminie uśmiechnięty wraca do domu. Ojciec patrzy na niego i pyta:
– Zdałeś?
– Zdałem! Komisja kazała mi wymienić jakieś ciało lotne i powiedziałem: ptok. Za to zaliczyli mi biologię, chemię i fizykę.
– Jakbyś powiedział “ptak”, zaliczyliby ci jeszcze polski.
Spotkanie po latach
20 lat po maturze mąż z żoną poszli na szkolne spotkanie dawnych maturzystów. W rogu sali siedział jakiś pijany facet.
– Znasz go? Kto to jest? – pyta mąż.
– To moja była sympatia. Podobno gdy z nim zerwałem, zaczął pić i od tej pory nigdy nie jest trzeźwy.
– Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo!
Dowcipy i maturze i maturzystach: (c) Sadurski.com
Zobacz też:
> Dowcipy o złotej rybce
> Kawały o papugach