Najlepsze dowcipy o wegetarianach
Wegetarianizm na wesoło. Najlepsze dowcipy o wegetarianach, kawał o wegetarianinie, żarty o wegetarianach i wegetarianizmie
Dwaj wędkarze
Dwaj wędkarze łowią ryby. Pierwszy łowi na robaki, drugi na rzodkiewkę.
– Zwariował pan? Na haczyk zakładać rzodkiewkę?
– Łowię na rzodkiewkę, bo podobno niektóre ryby przeszły na wegetarianizm.
Jedzonko dla smoka
Szewczyk Dratewka przynosi smokowi skrzynkę z jedzeniem i mówi:
– Oto twoja sałata, kapusta i marchewka. A jak komuś piśniesz, że jesteś wegetarianinem, to obaj wylecimy z tej bajki.
Dowcipy o wegetarianach: Kwiatki na balkonie
Gdy tylko wiosną zakwitły kwiatki na balkonie Fąfarów, Jasio zaczął wnosić je do mieszkania. Ojciec pyta go:
– Dlaczego zabierasz wszystkie kwiatki z balkonu?
– Na wszelki wypadek. Dowiedziałem się, że nasz nowy sąsiad został wegetarianinem.
Misjonarz i ludożercy
Na targu w Kongo misjonarz kupuje dużą ilość bananów. W pewnej chwili podchodzi do niego lord Barkley i pyta:
– Słyszałem ojcze, że większość życia spędziłeś pośród plemion ludożerców.
– To prawda.
– Jak to się dzieje ojcze, że nadal żyjesz?
– To proste. Nawracanie na chrześcijaństwo rozpoczynam od nauki wegetarianizmu.
Wegetarianie na obiedzie
Wegetarianie spotykają się na proszonym obiedzie. Pani domu co chwila zaprasza gości do stołu, jednak znajomi zajęci są rozmową. W końcu zniecierpliwiona mówi:
– Moi drodzy, jeśli się nie pośpieszycie, cały obiad zwiędnie!
Dinozaur
– Co powiedział jaskiniowiec, kiedy rano obudził się obok mięsożernego dinozaura?
– Powiedział: “Jedzenie mięsa jest niezdrowe. Proszę, zostań od dziś wegetarianinem!”.
Owoce i warzywa
Na targu facet pyta nieznajomego:
– Pan świetnie zna ceny owoców i warzyw! Jest pan ogrodnikiem?
– Nie, wegetarianinem.
Dowcipy o wegetarianach: Dziewica czy rycerz?
Smok pyta smoka:
– Co zjadłbyś dzisiaj na obiad: dziewicę, czy rycerza?
– Już mi zbrzydły te wszystkie dania mięsne. Może zostać wegetarianinem?
Pytanie
– Czy mogę spytać, jak zostałeś wegetarianinem?
– Żona zawsze przypalała kotlety.
Profesor ogrodnictwa
Mama pyta Małgosię, która uczęszcza do technikum ogrodniczego:
– Jaki jest ten młody profesor od ogrodnictwa?
– Bardzo ekologiczny.
– Dlaczego ekologiczny?
– Bo nie truje.
– A co robi ten profesor, który napisał pracę naukową na temat: “Rozmnażanie roślin” i wydał ją za własne pieniądze?
– Wegetuje.
Dowcipy o wegetarianach: (c) Sadurski.com / Superpress
Zobacz też:
> Dowcipy o bliźniakach
> Kawały o hrabiach
> Dowcipy o wariatach