Najlepsze dowcipy o Eskimosach
Śmieszne dowcipy o Eskimosach, zabawne kawały z Eskimosami, dowcipne żarty z życia Eskimosów żyjących w swoich igloo. Eskimos i jego życie na wesoło
Rozmowa Eskimosów
Spotykają się dwaj Eskimosi. Jeden mówi:
– U nas ostatniej zimy było tak mroźno, że musieliśmy spać z otwartymi oczami, żeby nam powieki nie poprzymarzały do siebie.
– To jeszcze nic – mówi drugi. – U nas w zeszłym tygodniu z ust słowa wylatywały w postaci kostek lodu i żeby usłyszeć co kto mówi, trzeba było te kostki odmrażać.
Żona Eskimosa
Turysta pyta Eskimosa:
– Czy pana żona jest ładna?
– Nie wiem.
– Co? Nie wiesz jak wygląda twoja żona?
– Nie mam zielonego pojęcia, bo jeszcze ani razu nie zdjęła czapki i futra.
Eskimos i lodówka
Eskimos będąc w Kanadzie kupił sobie lodówkę. Zdumiony sprzedawca pyta:
– Po co panu lodówka? Przecież na Grenlandii mróz trzyma przez cały rok.
– To proste. Na dworze jest minus 60 stopni, w domu minus 40 stopni, w łóżku minus 30 stopni. W lodówce przynajmniej będę mógł się ogrzać.
Żona Eskimosa w wannie
Eskimos spotyka kumpla w barze.
– Co u ciebie słychać?
– Wyobraź sobie, że wczoraj żona zasnęła w wannie i zapomniała zakręcić kran.
– I co teraz?
– Mam w salonie lodowisko.
Dowcipy o Eskimosach: Duży mróz
– Po czym Eskimos poznaje, że na dworze jest duży mróz?
– Bo mu się psy na zakręcie łamią.
Eskimos i ryby
Turysta pyta Eskimosa:
– Jestem ciekaw, co wy tutaj robicie latem, a co zimą?
– Latem łowimy ryby i kochamy się.
– A zimą?
– Zimą nie można łowić ryb.
Eskimos w hotelu
Do hotelu wchodzi Eskimos i chce wynająć pokój.
– Niestety, wszystkie pokoje mamy zajęte – oznajmia recepcjonistka.
– To może jest chociaż jakaś wolna lodówka?
Dowcipy o Eskimosach: Noc polarna
Jak wiadomo, pod kołem podbiegunowym noc polarna trwa pół roku.
Po weselu małżeństwo Eskimosów poszło do igloo spędzić noc poślubną. O świcie panna młoda stwierdziła, że jest w szóstym miesiącu ciąży.
Świetny biznes
Fąfara spotyka kolegę.
– Kopę lat! Co u ciebie słychać?
– Prowadzę świetny biznes. Dwa razy w tygodniu z Sahary dowożę na Grenlandię Eskimosom piasek do posypywania zaśnieżonych dróg.
Trzy żony Eskimosa
Eskimos staje przed sądem oskarżony o to, że w trzech różnych miejscowościach na Grenlandii miał żony. Sędzia jest zdziwiony, że przez wiele lat udawało mu się to ukryć, więc pyta:
– Jak to się stało, że żadna z żon nie wiedziała o pozostałych?
– Bo ja, wysoki sądzie, mam najszybszy zaprzęg na Grenlandii!
Dowcipy o Eskimosach: (c) Sadurski.com / Superpress
Zobacz też:
> Dowcipy o zimie
> Kawały o Chińczykach