Anglik w podróży – dowcipy
Anglicy podróże – Anglik podróżuje. Najlepsze dowcipy o Anglikach – Humor o Anglikach
Anglik na granicy
Na granicy celnik pyta Anglika:
– Czy ma pan coś do zadeklarowania?
– Nie mam.
– Również żadnych dewiz?
– Tylko jedną: “Boże, chroń królową!”.
Angielka w Egipcie
80-letnia Angielka podczas podróży do Egiptu trafia do Kairu i na ulicy pyta przechodnia:
– Czy w waszym mieście jest muzeum archeologiczne z mumiami?
– A co, chce się pani dać zabalsamować?
Najstarszy ród Anglii
Angielski hrabia chwali się w towarzystwie, że należy do najstarszego rodu i stale podkreśla swe pochodzenie. Jedna z pań pyta z niedowierzaniem:
– Nie powie pan chyba, że pańscy przodkowie znajdowali się w arce Noego?
– Och, nie. Moi przodkowie mieli własny statek.
Żona angielskiego admirała
Wiekowa angielska lady pokazuje swojej przyjaciółce starą fotografię, mówiąc:
– To jest zdjęcie krążownika “Wiktoria”, którym dowodziłam przez 25 lat za pośrednictwem mojego męża – admirała.
Koń na schodach
Do hotelu wchodzi angielski lord, prowadząc ze sobą konia. Po chwili Anglik wraz z koniem zaczynają wchodzić po schodach. Portier zwraca uwagę:
– Milordzie, tutaj nie wolno prowadzać koni po schodach.
– Rozumiem, ale jego w windzie zawsze mdli.
Anglik w pociągu
W opustoszałym przedziale pociągu międzynarodowego podróżuje Anglik. Na granicy francusko-niemieckiej do przedziału wchodzi celnik i pyta:
– Wódka, tytoń, narkotyki?
– Jeśli chodzi o mnie – odpowiada Anglik – to poproszę o filiżankę herbaty.
Wycieczka na wieś
Dwaj angielscy przyjaciele wybrali się na wycieczkę na wieś i nie odzywali się do siebie przez dwa dni. Trzeciego dnia John idąc wiejską ścieżką odezwał się do przyjaciela:
– Jaka piękna pszenica!
Nazajutrz, podczas kolacji Steven odparł:
– To nie pszenica, tylko owies.
Gdy następnego dnia John obudził się, nie było już Stevena, a na stoliku znalazł kartkę: “Wyjeżdżam. Nie cierpię sporów”.
Duchy w angielskim zamku
Przewodnik oprowadza angielskiego turystę po starym zamku. W pewnej chwili turysta pyta:
– Czy wierzy pan w duchy?
– Yes, sir – odpowiedział przewodnik i rozpłynął się w powietrzu.
Anglik i katastrofa
Statek tonie. Wszyscy pasażerowie w panice pchają się do szalup, tylko flegmatyczny Anglik pyta kapitana:
– Sir, która szalupa jest dla palących?
Anglik w Rzymie
Anglik zwiedzający Rzym zauważył przed Koloseum młodzieńca wykrzykującego po angielsku:
– Pomarańcze, piękne pomarańcze, kupujcie! Tylko funt trzydzieści!
– Dlaczego tak krzyczysz? – pyta Anglik. – Przecież we Włoszech kupuje się za euro, a poza tym Włosi raczej nie znają angielskiego.
– Czekałem właśnie na kogoś takiego jak pan! – cieszy się młodzieniec. – Czy może mi pan powiedzieć jak dojść do stacji metra?
Dowcipy o Anglikach, Anglicy podróże: (c) Sadurski.com / Superpress
Ogromny zbiór dowcipów na setki tematów, zapraszamy do współpracy.
Zobacz też:
> Dowcipy o Szkotach w podróży
> Kawały Anglikach
> Dowcipy o Amerykanach