Ktoś zamordował misie
Centrum Handlowe Blue City. Horror w centrum Warszawy! Bezwładne ciałka sympatycznych pluszaków wiszą w powietrzu, strasząc dzieci
Nie wiemy kto to zrobił, ale wiadomo jaki jest efekt. Kilkanaście sporej wielkości białych, pluszowych misiów w czerwonych czapkach Mikołaja, zamiast radować klientów warszawskiego centrum handlowego, zwisa bezwładnie, niczym rozstrzelane po ataku bezwzględnych terrorystów i spogląda smutnymi oczkami na przechodzące dzieci. Widzieliśmy, jak jedno z nich płakało, wskazując paluszkiem na ciałka pluszaków. Zatrwożona mama, próbowała przytulić roztrzęsionego malucha. Prawdziwy horror! I to przed Bożym Narodzeniem!
Portal Sadurski.com zrobił zdjęcia martwych misiów. Niektóre wyszły niewyraźnie, tak byliśmy roztrzęsieni tym makabrycznym widokiem.
Postanowiliśmy działać. Szefowa Towarzystwa Przyjaciół Pluszowych Misiów (Warszawa, ul. Kubusia Puchatka), prof. Michalina Miśniewska podzieliła naszą opinię:
– Został bestialsko zbrukany symbol spokojnego dzieciństwa – bezbronny, niewinny miś. Brak mi słów.
Misie, w liczbie 20, umieszczono niedawno pod kopułą Centrum Handlowego Blue City (Warszawa, Aleje Jerozolimskie). Tylko kilka z nich siedzi o własnych siłach i z uśmiechem spogląda na klientów robiących zakupy. Pozostałe, niczym ustrzelone kuropatwy, bezwładnie zwisają, strasząc dzieci towarzyszące rodzicom w przedświątecznych zakupach.
Apelujemy do ludzi dobrej woli: ratujmy misie z Blue City! Roześlij linka do tej strony znajomym. Niech też dowiedzą się, jak w XXI wieku, w środku Europy, bestialsko traktowane są bezbronne miśki.
Na zdjęciach: zamordowane misie w warszawskim Blue City. Na dolnym prawym zdjęciu są już nawet postawione krzyże…
Informacja na Sadurski.com od grudnia 2010
Zobacz też:
> Jarmarki bożonarodzeniowe Mazowsze
> Ciekawostki o dziecięcych zabawkach