Najlepsze dowcipy o żółwiach
Dowcipy o żółwiach
Śmieszne kawały o żółwiach, śmieszne żarty z żółwiami, humor na temat żółwi. Żółwie na poprawę humoru – uśmiechnij się!
Blondynka i żółw stepowy
Przychodzi blondynka do sklepu zoologicznego i mówi:
– Kupiłam tu wczoraj tego żółwia stepowego i chcę go wymienić na innego.
– A czemu?
– Ten nie chce stepować.
Żółw uczy się latać
Mały żółwik wchodzi na wysokie drzewo. Gdy już jest na szczycie rozkłada łapki i skacze, po czym z głośnym hukiem spada na ziemię. Kilka razy ponawia próbę, ale za każdym razem kończy tak samo. Jeden z ptaków obserwujących żółwika z sąsiedniego drzewa, mówi do drugiego:
– Chyba nadszedł czas żeby mu powiedzieć, że jest adoptowany.
Kawał o żółwiu w kinie
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina. Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i mówi:
– Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
– Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem.
– Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, nikomu nie będzie przeszkadzał.
– To porządne kino, proszę nie blokować kolejki! – mówi kasjerka.
– Proszę pani, kupię dwa normalne.
– Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i wraca do kasy. Tym razem pod pachą ma pudełko z popcornem, w ręce Colę. Tym razem kupuje normalny bilet bez problemu.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać świeżym powietrzem. Rozpiął rozporek, żeby żółw mógł wychylić szyję.
Siedzący obok mówi do kumpla:
– Widziałeś? Ten facet tam. Ma fiuta na wierzchu!
– No i co z tego? To erotyczny film, ty też prawie masz na wierzchu.
– Ale mój nie wpieprza popcornu!
Dowcipy o żółwiach: W sklepie misia
Przychodzi żółw do sklepu misia i mówi:
– Po-pro-szę bu-tel-kę wo-dy mi-ne-ral-nej.
Miś sprzedaje mu butelkę. Nazajutrz żółw znów przychodzi i mówi:
– Po-pro-szę bu-tel-kę wo-dy mi-ne-ral-nej.
Miś sprzedaje mu butelkę. Trzeciego dnia żółw znów przychodzi i mówi:
– Po-pro-szę bu-tel-kę wo-dy mi-ne-ral-nej.
Miś sprzedaje mu butelkę. Czwartego dnia, gdy żółw znów poprosił o butelkę wody mineralnej, miś go zapytał:
– A właściwie po co ci ta woda?
– Po-ga-da-my in-nym razem! My tu so-bie ga-du, ga-du, a mnie się ca-ły do-by-tek pa-li!
Żółw i butelka wódki
Siedzi zajączek, wilk i żółw. Przed nimi na stole butelka wódki. Zwierzęta stwierdzają, że to za mało i trzeba skoczyć po jeszcze. Wilk z zajączkiem od razu wskazali na żółwia. Żółw powiedział:
– Pójdę, ale nie możecie wypić ani kropelki.
Mija tydzień, żółwia nie ma, wilk mówi:
– Pijemy.
– Obiecaliśmy żółwiowi, że nie będziemy pić bez niego.
Tak minął 2 i 3 tydzień. Zajączek bierze butelkę do ręki z zamiarem otwarcia, a żółw wygląda za krzaków i mówi:
– Ej… bo nie pójdę!
Na żółwia
– Jak to jest z kobietą “na żółwia”?
– Tak samo jak “na pieska”, tylko z wanną na plecach.
Dowcipy o żółwiach: W sklepie zoologicznym
Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi:
– Chciałbym kupić tego żółwia z wystawy, który stepuje.
– Stepujący żółw?! O cholera! Zapomniałem wyłączyć grzałki do piasku.
Palindromy w łóżku
W sypialni żona mówi do męża-palindromisty:
– Kochanie, włóż od tyłu.
Mąż:
– Żółw.
Dwa żółwie
Idzie sobie żółw, spotyka drugiego bez skorupy. Pyta:
– Co ci się stało?
– A, uciekłem z domu.
Dowcipy o żółwiach: (c) Sadurski.com / Superpress
Zobacz też:
> Dowcipy o weterynarzach
> Miś koala ciekawostki
> Nosacz sundajski ciekawostki