Humor i biznes
Hiszpański psycholog Eduardo Jáuregui w wywiadzie dla Lavanguardia podaje przykłady na to, że humor bardzo pomaga w pracy i biznesie. Oto kilka przykładów – fragmenty jego wypowiedzi
Eksperymenty
• Przeprowadzono setki eksperymentów, które dowodzą, jak dobroczynnie wpływa na nas dobry humor. Jednej grupie badanych pokazano komedię, innej dokument o zwierzętach. Potem obie musiały przejść przez stresującą sytuację i na koniec wszystkich poddano próbie mierzącej ich kreatywność. Ludzie, którzy więcej się śmiali, okazali się bardzie twórczy i podejmowali lepsze decyzje.
Wesoły biznesmen
• Wielu menedżerów i dyrektorów zdecydowało się prowadzić interesy na większym luzie. Poważne sprawy, zabarwione odrobiną humoru, są tak samo ważne, ale łatwiejsze do omówienia. Jeden z właścicieli Ben & Jerry’s, firmy produkującej lody, pojawił się na zebraniu akcjonariuszy w turbanie, pantoflach i wykonał kilka sztuczek fakira przy asyście swojego wspólnika.
Przykłady z USA
• Dobry humor wzmacnia motywację zarówno u jednostki, jak i w całym zespole. Sprawia, że relacje międzyludzkie stają się bardziej wartościowe. Google, firma, którą charakteryzuje świetny klimat, znana z tego, że jej pracownicy dobrze się bawią, figuruje na liście dwudziestu najlepszych pracodawców w USA. Googlersi mogą w wolnych chwilach grać w piłkarzyki, odpoczywać w fotelach w holu, a część swojego czasu pracy poświęcają na mecze hokeja. Niektórzy relaksują się budując wielkiego dinozaura. Google w ciągu kilku lat z firmy prowadzonej w garażu przez dwóch przyjaciół przekształciło się w najwartościowszą firmę na świecie.
• Kolejny przykład firmy przyjaznej pracownikom i odnoszącej sukcesy to Southwest Airlines. Z lokalnych linii lotniczych przekształciła się w drugą podniebną potęgę na świecie (pod względem liczby pasażerów). Na jej temat powstały już setki artykułów i książek. Główną zasadą tego przedsiębiorstwa jest zachęcanie pracowników, by byli spontaniczni i cieszyli się swoją pracą. Według magazynu “Fortune” Southwest Airlines zajmuje piąte miejsce na świecie wśród najbardziej lubianych firm. Przekazując zasady bezpieczeństwa pasażerom stewardesy wtrącają dowcipy, a to sprawia, że ludzie słuchają ich odprężeni. (…) W przypadku jakiegoś opóźnienia organizują zabawę typu “zobaczmy, kto ma najbrzydsze zdjęcie w paszporcie”, a zwycięzcy wręczają butelkę wina.
Co robił John F. Kennedy
• Kiedy zapytano go, jak to robi, że podczas najtrudniejszych negocjacji potrafi zachować zimną krew, odpowiedział: “Wyobrażam sobie moich rozmówców w samej bieliźnie, uszytej z czerwonej flaneli”.
Informacja na Sadurski.com od kwietnia 2008, Na podst. Onet.pl
Zobacz też:
> Dowcipy o biznesmenach