Czy nietrzymanie moczu to też Twój problem?
Problem nietrzymania moczu dotyczy wielu kobiet. Fizyczna praca, liczne porody czy zaburzenia hormonalne powodują osłabienie mięśni dna miednicy. Na szczęście istnieją łatwe sposoby, aby rozwiązać ten problem. Jesteś ciekawa, jakie? Przeczytaj.
- Nietrzymanie moczu – wstydliwy problem tysięcy polskich kobiet
- Wysiłkowe nietrzymanie moczu, czyli strach przed kichaniem
- Jak wyleczyć ten wstydliwy problem?
Nietrzymanie moczu, to mimowolne często nieświadome gubienie różnych porcji moczu podczas kaszlu, kichania, wysiłku fizycznego. W zaawansowanym stadium problem występuje nawet w stanie spoczynku. Niestety, dolegliwość ta nie mija sama, tylko z czasem nasila się i dokucza coraz bardziej. Dlatego tak ważne jest leczenie tej przypadłości. Warto nadmienić, że dotyczy ona obydwu płci, jednak to kobiety znacznie częściej odczuwają kobiety, zwłaszcza te, które przeszły trudne porody, mają dużą nadwagę lub pracują fizycznie.
Nietrzymanie moczu – wstydliwy problem tysięcy polskich kobiet
Na nietrzymanie moczu cierpi co ósma młoda kobieta. Często problem nietrzymania moczu rozpoczyna się tuż po porodzie. W tym przypadku wystarczy zwykle trochę ćwiczeń mięśni Kegla oraz odpoczynek, aby mięśnie dna macicy zregenerowały się.
Jak podają statystyki, na nietrzymanie moczu cierpi aż co trzecia kobieta po menopauzie. Spadek poziomu hormonów płciowych powoduje zwiotczenie mięśni dna macicy, co skutkuje popuszczaniem moczu. Jest to więc problem powszechny, choć kobiety wstydzą się głośno o tym mówić. Często nawet lekarzowi rodzinnemu obawiają się powiedzieć o swoim problemie. Zdarza się niestety, że wolą unikać wyjść towarzyskich i wielu rozrywek z obawy przed tym, że nieświadomie pobrudzą bieliznę, a ktoś z boku wyczuje nieprzyjemny zapach. Tymczasem problem nietrzymania moczu można łatwo wyleczyć, a kobieta odzyska pewność siebie i chęć do normalnej aktywności.
Wysiłkowe nietrzymanie moczu czyli strach przed kichaniem
Wysiłkowe nietrzymanie moczu to gubienie różnych porcji moczu podczas kasłania, kichania, śmiania się czy podnoszenia ciężkich przedmiotów. Jest to średni stan zaawansowania dolegliwości. Zwykle zapominamy o problemie, gdy minie infekcja i gdy nie musimy nic dźwigać. Niestety, należy się spodziewać, że problem będzie z czasem narastał, a mocz samoistnie będzie wypływał nawet w czasie odpoczynku. W niektórych przypadkach poprawę przyniosą ćwiczenia mięśni dna miednicy, zabiegi fizjoterapii i środki farmakologiczne. Jeśli jednak nie poprawią znacznie sytuacji, pozostaje leczenie operacyjne.
Jak wyleczyć ten wstydliwy problem?
Aby pozbyć się raz na zawsze problemu nietrzymania moczu, trzeba poddać się zabiegowi operacyjnemu. Polega on na podparciu mięśni dna miednicy taśmą podtrzymującą. Jest to zabieg mało inwazyjny. Taśma na nietrzymanie moczu jest zakładana w znieczuleniu obwodowym.
Powikłania zdarzają się niezwykle rzadko, a pacjentki szybko wracają do zdrowia. Warto jednak zadbać, aby wykonali go prawdziwi specjaliści. Godna polecenia jest oferta Kliniki ginekologii plastycznej i rekonstrukcyjnej Me***em w Warszawie. Zalecenia przedoperacyjne oraz wskazówki dotyczące rekonwalescencji po zabiegu, opisane są na stronie https://….. Zabieg jest skuteczny w 90%, a pacjentki szybko zapominają o dawnych dolegliwościach. Dlatego absolutnie warto zdecydować się na ten zabieg. Szkoda życia na zamartwianie się z powodu nietrzymania moczu.
Nietrzymanie moczu. Link zdjęty 8.12.22, dziękujemy za współpracę.
https://me***em.pl/ginekologia-operacyjna/t-v-t-o-t-v-t/