Dowcipy o hokeju i hokeistach
Na meczu hokeja
Podczas meczu hokejowego na środku tafli nagle robi się straszne zamieszanie.
– Dlaczego sędzia nie interweniuje? – pyta ktoś z widowni.
– Bo leży na samym spodzie!
W warszawskim supermarkecie
W warszawskim supermarkecie brodaty klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Klient był nieugięty i nie przekonywało go, że nie można kupić połowy główki sałaty. Sprzedawca podszedł więc do swego szefa i mówi:
– Panie kierowniku jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie zorientował się, że za nim stoi ten sam brodaty klient, mocno wkurzony tym co usłyszał.
Sprzedawca niespeszony, szybko dodaje:
– Świetnie się składa, bo ten miły pan za mną reflektuje na drugie pół główki sałaty!
Kierownik się zgodził, a po godzinie podchodzi do sprzedawcy i mówi:
– Mogłeś mieć niezłe kłopoty, ale wykazałeś się refleksem, a my potrzebujemy takich ludzi w naszej firmie. Skąd pochodzisz?
– Z Nowego Targu, proszę pana.
– A dlaczego stamtąd wyjechałeś?
– Wie pan, to miasto bez przyszłości, same dziwki i hokeiści.
– Moja żona pochodzi z Nowego Targu.
– Taaaak? A na jakiej gra pozycji?
Złota rybka
Wędkarz złapał złotą rybkę. Rybka mówi,że spełni jego trzy życzenia jeśli ją wypuści.
– No dobra. Pierwsze życzenie” powiedz mi rybko, kiedy umrę?
– Przepraszam cię, ale tego nie mogę powiedzieć.
– To powiedz mi chociaż kim będę po śmierci.
– To akurat mogę powiedzieć. Będziesz sędzią hokeja na lodzie.
– Ale ja nigdy nie interesowałem się hokejem, nawet nie znam żadnych przepisów gry.
– To się szybko ucz. Pojutrze prowadzisz pierwszy mecz.
Ochraniacze hokeistów
Hokeiści grają z ochraniaczami na jądra od 1874 roku. Od 1974 roku grają również w kaskach. Trzeba było stu lat, żeby się przekonali, iż mózg jest równie niezbędny do życia.
Hokejowy mecz Polska – ZSRR
W latach siedemdziesiątych podczas mistrzostw świata w hokeju na lodzie w Katowicach Polska wygrała z ZSRR 6:4. Na drugi dzień Gierek otrzymuje depeszę gratulacyjną od Breżniewa:
“Gratuluję – stop – Huta Katowice – stop – Rurociąg “Przyjaźń” – stop.”
Polscy hokeiści
Sprawozdawca – spec od hokeja mówi do radiosłuchaczy:
– Proszę państwa! Nasi hokeiści są za słabi, aby grać w Grupie A, ale też za silni, aby występować w Grupie B. Może by więc powołać specjalną grupę leżącą gdzieś między A i B. Mogłaby to być na przykład Grupa Ą!
Hokej dowcipy o hokeistach: (c) Sadurski.com
Zobacz też:
> Dowcipy o piłkarzach
> Kawały o nurkach
> Dowcipy o spadochroniarzach