Król z fałszywym paszportem
Burzę w Belgii wywołały informacje, że rodzina królewska używa fałszywych paszportów wyprodukowanych przez MSZ
Były minister spraw zagranicznych Belgii występując niedawno w programie telewizyjnym powiedział, że członkowie rodziny królewskiej wyruszając w nieoficjalne podróże zagraniczne, używają paszportów i innych dokumentów z fałszywymi danymi osobowymi. Nieprawdziwa tożsamość ma im zapewnić większe bezpieczeństwo, a fałszywki produkuje belgijskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Także król Filip we flamandzkiej telewizji przyznał się, że co jakiś czas używa fałszywego paszportu z nazwiskiem Philippe Dermulle.
Na te informacje zareagował obecny szef belgijskiego MSZ. Oświadczył, że nic mu nie wiadomo o tym, że ministerstwo produkuje fałszywe dokumenty i w tej sprawie zostanie przeprowadzone wewnętrzne śledztwo.
Sprawę szybko “wyjaśniono”: wyrabianie dokumentów dla członków rodziny królewskiej, na których są inne imiona i nazwiska nie jest w Belgii niczym niezwykłym. To wręcz rodzaj tradycji, która sięga czasów króla Leopolda II (1835-1909). Podkreślono, że wydawanie dokumentów z fikcyjnymi danymi przez władze Belgii wcale nie jest oszustwem. Bo paszport to dokument podróży, a nie dokument tożsamości.
Sadurski komentuje:
• Nie wiem czy w innych krajach jest podobnie, lecz podejrzewam, że dokumentów z fikcyjnymi danymi używa wiele wysoko postawionych osób, w wielu krajach. Dzięki Belgom już wiemy, że wyrabianie paszportów z fikcyjnymi danymi nie jest oszustwem, a ich świadome używanie też nim nie jest. A to znaczy, że jeśli ktoś z nas na granicy zostanie złapany z fałszywym dokumentem, może łatwo (?) się wytłumaczyć, że to tylko taka zabawa i nic nagannego, bo inni też to robią.
Na zdjęciu: Filip, aktualny król Belgii. Zapamiętaj, bo może spotkasz tę twarz gdzieś na wakacjach
Informacja na Sadurski.com od września 2013
Zobacz też:
> Paszport ciekawostki
> Turystyka piwna
> Policjanci ciekawostki