Atakują mnie kosmici
W ciągu sześciu ostatnich lat dom Radivoje Lajić’a (Bośnia) został sześciokrotnie zbombardowany przez meteory. Przypadek?
Prawdopodobieństwo dwukrotnego trafienia meteorytu w to samo miejsce na naszej planecie jest tak mało prawdopodobne, że nie podamy nawet liczby zer po przecinku, bo nie zmieszczą się w jednej linii. Tymczasem w dom Radivoje Lajić’a (lat 50) stojący w bośniackiej miejscowości Gornji Lajici, meteoryty trafiły aż sześć razy, i to zaledwie w okresie ostatnich trzech lat.
Kosmiczne naloty na dom Radivoje rozpoczęły się w 2007 roku. Rok później właściciel domu informował, że dach przebił już piąty meteor. Przed miesiącem niecodzienna sytuacja z przybyszem z kosmosu miała miejsce po raz szósty. Wtedy zmartwiony Bośniak zaprezentował światu najnowszy meteor wielkości sporego ziemniaka i powiedział zmartwiony:
– Co ja zrobiłem tym kosmitom, że wciąż mnie atakują?
Naukowcy uniwersytetu w Belgradzie zbadali wszystkie meteory dostarczone przez Bośniaka i potwierdzili, że nie są to zwyczajne kamienie, lecz meteory pochodzące z kosmosu. Obecnie badają czy w miejscu, gdzie stoi dom, nie ma jakiegoś niezwykłego pola magnetycznego, które przyciąga “kosmitów”. Co ciekawe, meteory zawsze spadają na dom, gdy pada deszcz.
Dom Radivoje Lajić’a odwiedza coraz więcej turystów, a on coraz częściej zastanawia się nad zorganizowaniem w przydomowym ogrodzie czegoś w rodzaju muzeum. I słusznie, trzeba zarobić na łatanie dziur w dachu, gdyby miały trafić kolejne meteory.
Informacja na Sadurski.com od lipca 2010