Lubelscy Żydzi i ich historia
Historia Lublina, to w dużej mierze historia lubelskich Żydów i kultury żydowskiej. Choć dzielnicę żydowską zburzyli hitlerowcy, w mieście wciąż jest wiele miejsc przypominających o narodzie żydowskim
Żydzi w Lublinie
Żydzi byli w Lublinie już 700 lat temu. Ludność żydowska mieszkała na stałe na przedmieściach Lublina, w Piaskach Żydowskich, już w 1316 r., co wiemy z dokumentów. Kilkaset lat później Lublin stał się symbolem żydowskiej ortodoksji, rozwoju kultury języka hebrajskiego i jidysz. Miasto nazywano „żydowskim Oxfordem”, a nawet „Jerozolimą Królestwa Polskiego”.
W 1787 r. w mieście mieszkało 4231 Żydów. W 1829 przy ulicy Walecznych założono nowy cmentarz żydowski, a od 1862 r. dzięki dekretowi równouprawnienia ludności żydowskiej w Królestwie Polskim, elita żydowska mogła osiedlać się w innych częściach Lublina. W 1886 r. powstał Szpital Żydowski przy ulicy Lubartowskiej 81.
Brama Grodzka (Żydowska)
Na Starym Mieście przy ul. Grodzkiej 21 stoi brama, która w średniowieczu prowadziła na lubelski zamek. Stała już w połowie XIV wieku i wchodziła w skład murów obronnych miasta. Nazywano ją Bramą Grodzką, a równocześnie też Bramą Żydowską, gdyż prowadziła ze Starego Miasta do dzielnicy żydowskiej, okalającej lubelski zamek, aż po ul. Lubartowską.
Dzielnica Żydowska
Dzielnica powstała w XIV-XV wieku, a w XVI-XVII w. nastąpił jej największy rozkwit. W 1523 lubelscy Żydzi uzyskali równe z chrześcijanami prawa i przywileje. Była tu Wielka Synagoga, cmentarz, drukarnia hebrajska. W 1568 w dzielnicy żydowskiej mieszkało około 500 osób. Podczas najazdu kozacko-moskiewskiego w 1655 r. dzielnicę doszczętnie zniszczono i wymordowano 2 tys. Żydów.
W końcu 1940 r. w Lublinie mieszkało ok. 43 tys. Żydów. Była to 1/3 ludności miasta. W 1941 r. hitlerowcy stworzyli żydowskie getto. Dzielnicę żydowską wyburzono w latach 1942-1943 na rozkaz niemieckich władz okupacyjnych. Pozostały jedynie fragmenty ulic i kamienic. W miejscu ul. Szerokiej powstał plac Zebrań Ludowych (obecna nazwa: plac Zamkowy).
Lubelski kirkut
Kirkut (stary cmentarz żydowski) założono prawdopodobnie w 1541 roku i jest jednym z najstarszych w Polsce. Powstał na terenie średniowiecznej warowni, na wzniesieniu między ulicą Floriańską i Kalinowszczyzną, obok kościoła Salezjanów. Ma powierzchnię jednego hektara i jest otoczony XVII-wiecznym murem. Z braku miejsc do pochówku został zamknięty w 1830 roku. Gdy było tu ok. 3 tys. macew (nagrobków), hitlerowcy zdewastowali go podczas II wojny światowej.
Po wojnie dochodziło do aktów wandalizmu. Obecnie jest tu jedynie 60 macew, a cmentarz otwierany jest tylko przy specjalnych okazjach.
Jeszywas Chachmej Lublin – Lubelska Szkoła Mędrców
Jeszywas Chachmej Lublin (Lubelska Szkoła Mędrców) stoi przy ul. Lubartowskiej 85. Gmach zbudowano w latach 1924-1930 r. i była to największa uczelnia talmudyczna (dla nieżonatych studentów) na świecie
Budowa jesziwy wymagała znacznych nakładów finansowych, dlatego wsparła ją społeczność żydowska z szeregu krajów – Europy i Ameryki Północnej. Założyciel uczelni, Rabin Majer Szapiro jeździł po świecie i zebrał blisko 12,5 tys. dolarów. Dzięki temu mogła powstać uczelnia. Obecnie nosi ona jego imię.
Nad portykiem jesziwy umieszczony był złoty napis po hebrajsku, w tłumaczeniu: “Pójdźcie synowie, słuchajcie się mnie! Nauczę was bojaźni Bożej!, Ps 34:12”. Od 1930 r. w budynku funkcjonowała mykwa (zbiornik z wodą), uważana ze jedną z najbardziej koszernych mykw świata. Na początku XXI w. została odremontowana.
Uczelnia została zlikwidowana 18 września 1939 roku, po wkroczeniu armii niemieckiej do miasta. Niemcy zniszczyli wielotysięczny księgozbiór, w tym cennych starodruków i rękopisów. Część zbiorów na szczęście przeniesiono do biblioteki miejskiej im. H. Łopacińskiego i do Muzeum Lubelskiego.
Po wojnie budynek przejęła Akademia Medyczna w Lublinie, która urządziła w nim Collegium Maius. W 2003 r. gmach zwrócono Gminie Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie. W 2007 r. ponownie otwarto tu synagogę, a w sąsiadującej z nią salach jest ekspozycja przypominająca o przeszłości budynku oraz upamiętniająca jego założyciela. Jest tu również hotel, a jesziwę odwiedza coraz więcej osób pochodzenia żydowskiego.
Jesziwa sąsiaduje z dawnym Szpitalem Żydowskim (ul. Lubartowska 81), a na ul. Lubartowskiej funkcjonuje obecnie 10 domów modlitwy.
Cebularz lubelski
W XIX wieku cebularze zaczęli wypiekać Żydzi mieszkający w Lublinie, na Starym Mieście. Wtedy obecny cebularz nazywał się pletzel (ten większy) i pletzlach (mniejszy). Był sprzedawany przez sprzedawców ulicznych, którzy mieli je w wiklinowych koszach.
Ten placek z cebulą i makiem był wypiekiem nieskomplikowanym, tanim i smacznym. Dosyć szybko rozprzestrzeniał się na całą Lubelszczyznę. Kazimierz Dolny, Zamość… Po II wojnie światowej (wtedy zaczęto nazywać go cebularzem) znany był w całej Polsce południowo-wschodniej.
Obecnie wielu Lublinian nie wyobraża sobie sklepu z pieczywem bez cebularza. Będąc w Lublinie, warto go skosztować (szczególnie tego z piekarni na Starym Mieście), bo podobne placki z makiem i cebulą wypiekane w innych regionach kraju tak nie smakują.
> Lubelski cebularz – tu więcej
Lubelscy Żydzi: (c) Sadurski.com
Zobacz też:
> Ciekawostki o Lublinie
> Kościoły Lublina
> Pałace w Lublinie