Po co jest lustro w windzie? Zdziwisz się!
Do czego służy winda, każdy z nas wie. A czy zastanawiałeś się, po co jest lustro w windzie? Zapewniamy, nie tylko dlatego, żebyś poprawił fryzurę, spiesząc się rano do pracy. Odpowiedź na to pytania niejednego zaskoczy
Biurowce w Nowym Jorku
Jeśli jakiegoś technicznego rozwiązania nie wymyślono w Chinach, to prawdopodobnie wpadli na to Amerykanie. Takie stwierdzenie pasuje jak ulał w temacie: po co jest lustro w windzie.
To projektanci nowojorskich biurowców zapoczątkowali erę zaopatrywania wind w lustra. Chodziło o to, by odwrócić uwagę podróżujących od… samej jazdy. No, tak, nawet windą dotarcie na dwudzieste, trzydzieste czy pięćdziesiąte piętro, niejednego potrafi znużyć. Skoro nie mamy co ze sobą zrobić, na przykład jadąc widną w towarzystwie osób nieznajomych, to chociaż popatrzymy sobie w lustro. Skontrolujmy swój wygląd i prezencję, a przy okazji zobaczymy czy może inni współpasażerowie, nie wyglądają od nas lepiej.
Lustrzane bezpieczeństwo
Lustro w windzie poprawia nasze bezpieczeństwo. Jeżeli stoi za nami ktoś, kto sięga ręką nie do swojej a do naszej kieszeni, wówczas możemy samodzielnie zareagować. Lustrzane odbicia mają to do siebie, że mogą nam pokazać, że ktoś nie ma wobec nas dobrych intencji.
Bezpieczeństwo, to nie tylko unikanie kradzieży czy innych ataków na nas samych, ale to również ochrona przed wandalizmem. I tutaj należy zahaczyć o naukę, jaką jest psychologia. Mówi ona wprost, że jak mamy zobaczyć siebie, jak dokonujemy takich czy innych niecnych czynów, ta świadomość sprawia, że nasz opór co do pierwotnego pomysłu staje się od niego silniejszy. Stwierdzamy, że przestrzeganie prawa nie jest takie złe…
Optyczne zwierciadła
Jak wiadomo, im więcej luster, tym większe wrażenie związane z optycznym powiększeniem pomieszczenia. Zwierciadło zamontowane w windzie wspiera osoby dotknięte klaustrofobią, ponieważ wizualnie powiększa przestrzeń i dodaje jasności. To z kolei sprawia, że jazda windą dla kogoś, komu klaustrofobia nie jest niczym obcym, jest bardziej komfortowa. Trik prosty, ale jakże skuteczny.
Lustro w windzie – większe pole widzenia
Dzięki lustrom ulokowanym w windzie, osoba, która porusza się na wózku inwalidzkim, łatwiej może nim manewrować. Być może nie raz widzieliśmy niepełnosprawnego człowieka, który musiał wjeżdżać do windy tyłem. Jeżeli ktoś taki ma przed sobą i po bokach zainstalowane lustra, może samodzielnie i bez większego wysiłku, dzięki zwiększonemu polu widzenia, wjechać do windy bez konieczności praktycznego kombinowania oraz niepotrzebnego stresu.
Kontrola tego, jak wyglądam
Windy już dawno przestały być luksusem zarezerwowanym głównie dla biurowców. Co ciekawe, nie trzeba też nie wiadomo jak wielkiego molocha, żeby taką windę w nim znaleźć. Służą one niepełnosprawnym, ale też wspierają pracowników przenoszących różne sprzęty, meble czy urządzenia, z którymi nie muszą oni każdorazowo i o wiele dłużej, tachać wszystko przez klatką schodową.
Najczęściej jednak lustro kojarzy nam się z wyglądem. W poszukiwaniu lustra najczęściej udajemy się do łazienki. Tymczasem nasz wygląd, szczególnie przed ważnym dla nas spotkaniem, np. w sprawie pracy, na którym chcemy wypaść jak najlepiej, możemy sprawdzić podczas jazy windą.
Lustro w windzie: (c) Sadurski.com / GT
Zobacz też:
> Ciekawostki o lustrach
> Ciekawostki o dachach