Dowcipy o urodzie
Śmieszne żarty na temat wyglądu i urody kobiet. Zabawne dowcipy o urodzie kobiety. Dowcipne żarty urodowe dla kobiet – kosmetyki, makijaż, dzieci, praca. Najlepszy humor o kobietach, związany z ich urodą
Piękna blondynka
Po długiej diecie odchudzającej pacjent zjawia się u lekarza.
– Schudłem prawie 20 kilo i czuję się tak młodo, że kiedy spotkałem dziś w windzie piękną blondynkę, miałem ochotę ją ugryźć.
– Mógł pan sobie na to pozwolić, to tylko 30 kalorii.
Ale pani brzydka
Na przystanek podjeżdża tramwaj. Do środka wsiada brzydka kobieta i menel.
– Aaaaale paaani brzydka! – mówi menel.
– Aaaaale paaan pijany! – odpowiada wkurzona modelka. Menel:
– Ale ja wytrzeźwieję.
Salon piękności
Mąż pyta żonę:
– Skąd wracasz?
– Z salonu piękności.
– I co, był zamknięty?
Brzydkie dziecko w pociągu
Pewna pani miała brzydkie dziecko, z którym wybrała się w podróż pociągiem. Wchodzi do przedziału i słyszy komentarze pasażerów:
– Co za brzydkie dziecko, jakie okropne…
Oburzona zatrzaskuje drzwi i idzie do następnego przedziału.
– Oj, jakie brzydkie dziecko!
Idzie tak od jednego do drugiego przedziału, jednak wszędzie pasażerowie nie kryją swej niechęci co do wyglądu małego pasażera. W ostatnim przedziale siedzi podpity jegomość. Ten nie zwraca uwagi na dziecko. Pomaga nawet jego mamie ułożyć walizki na półce, zabawia ją rozmową, nawet częstuje czekoladą. w pewnej chwili patrzy na dzieciaka, sięga ręką do torby i mówi:
– A małpce damy banana!
Najbrzydsza żona na świecie
Trzech facetów dyskutuje o tym, który z nich ma najbrzydszą żonę.
– Ja mam taką żonę – mówi pierwszy – że jak postawiłem ją w polu, to odstraszała wszystkie ptaki.
– Moja żona jest tak brzydka – mówi drugi – że jak postawiłem ją w ogrodzie, to szpaki wyrzygały zeszłoroczne wiśnie.
Trzeci:
– To jeszcze nic, w porównaniu z moją żoną. Wystarczy, jeśli podam jej wymiary: 90–60–90.
– Ależ to idealne wymiary! – dziwią się pozostali.
– Druga noga ma tyle samo.
Kobieta i części samochodowe
Do sklepu z częściami samochodowymi przychodzi kobieta i pyta:
– Ile kosztuje rura wydechowa do golfa?
– Trzysta złotych.
– A zderzak?
– Tysiąc.
– A kierunkowskazy?
– Pięćset.
– Wezmę tylko kierunkowskazy. Gdybym chciała kupić wszystko, co mi mąż kazał, nie zostałoby mi nic na kosmetyki.
> Dowcipy o mechanikach samochodowych
Kieliszek wódki
Mama Jasia przeziębiła się i aby się podleczyć, wypiła wieczorem kieliszek wódki na rozgrzewkę. Układając do snu swojego synka, jak zwykle pocałowała go w czoło. Jasio na to:
– Mamo, dlaczego dziś wzięłaś perfumy taty?
Dowcipy o urodzie: Koleżanka z biura
Referentka w biurze rozmawia z koleżankami przy kawie o wspólnej koleżance:
– To niesamowite, jacy ci lekarze są teraz wszechstronni! Halinka zwolniła się rano, żeby pójść do lekarza, a wróciła z trwałą ondulacją na głowie.
Mniejsza waga ciała
Jasio wpada do pokoju i woła:
– Tato, tato! Mama stoi na wadze i cieszy się, że schudła półtora kilo!
Ojciec:
– Pewnie tylko zmyła makijaż.
Bal przebierańców
Noc sylwestrowa. Na balu przebierańców w hotelu potwór Frankensteina poznał bardzo atrakcyjną blondynkę. Oboje tańczyli, żartowali, pili alkohol, opowiadali dowcipy, jednym słowem zakochali się w sobie. Gdy było już po północy, blondynka zapytała Frankensteina, czy ma ochotę zrobić z nią “bara–bara”.
Po minucie znaleźli się w jej pokoju. On zdjął z siebie wszystko, ona też. Gdy rzuciła mu się na szyję, mówi:
– Jakiś ty piękny! W dodatku niezły żartowniś z ciebie! Kiedy wreszcie zdejmiesz tę maskę?
Dowcipy o urodzie: (c) Sadurski.com / Superpress
Zobacz też:
> Kobieta – najkrótsze dowcipy
> Dowcipy o mamie