Kopiec Małysza w Wiśle
W centrum Wisły fani Adama zaczęli usypywać śnieżny kopiec, który upamiętni sukcesy i osobę słynnego polskiego skoczka
Co tu dużo mówić, Wisła jest dumna ze swego ziomala, Adama Małysza. Nawet jeśli ostatnio jak wieść niesie, złoty Adam chce zdradzić rodzinną Wisłę i osiąść na stałe w Zakopanem.
W centrum Wisły, na środku deptaku, w miejscu gdzie ludność witała mistrza i oglądała jego wyczyny na telebimach, niedawno usypano okazały, śnieżny kopiec. Kościuszce krakowianie usypali niegdyś kopiec z ziemi, wiślanie, jak na miłośników gór i sportów zimowych przystało, Adamowi usypali kopiec ze śniegu. W dodatku w miejscu licznie odwiedzanym przez turystów przez okrągły rok.
Śnieżny kopiec Małysza ma nie tylko symboliczną, magiczną siłę, ale jest też praktyczny. To tutaj młodzi następcy Adama, pod czujnym okiem trenerów, szkoleniowców, rodzin oraz miłośników narciarstwa ćwiczyć będą swe pierwsze skoki.
Na razie kopiec nie jest imponujący (patrz foto), ale wiślanie oraz fani Adama nie raz pokazywali światu, że dla idola są gotowi do wielu poświęceń. Niewykluczone, że za rok kopiec Małysza przekroczy swą wysokością okoliczne góry, a objętością imponującą bryłę Hotelu Gołębiewski, który góruje obecnie nad okolicą. A letnie temperatury, nawet jeśli okresowo zmniejszą śnieżny kopiec, nie zmiotą go z nowych, przygotowywanych właśnie map Wisły na przyszły sezon turystyczny.
Z Wisły podróżujący korespondent Szczepan Sadurski
Informacja na Sadurski.com od grudnia 2007
Zobacz też:
> Miasto Wisław ciekawostki