Boże Narodzenie. Ciekawostki świąteczne
1. Zakupy świąteczne i nastrojowa muzyka
O tym, że muzyka mocno sprzyja tworzeniu świątecznego nastroju, od dawna wiedzą reklamodawcy i sprzedawcy. Nie przypadkiem już od listopada w telewizji oraz centrach handlowych co rusz słychać klimatyczne świąteczne piosenki i – rzadziej – kolędy. W końcu to dobre samopoczucie ma skłaniać nas do chętniejszego wydawania pieniędzy. I chociaż jest to niewątpliwie przejaw komercjalizacji świąt, która niekoniecznie musi nam się podobać, nie da się ukryć, że w dużym stopniu to właśnie świąteczna muzyka sprawia, że okres Bożego Narodzenia jest dla nas okresem szczególnym.
2. Świąteczna kariera karpia
Karp nie zawsze królował na wigilijnym stole. Jeszcze przed 1939 r. występował jako jedno z wielu rybnych dań, nie wyróżniając się specjalnie na tle pozostałych pyszności pokroju śledzia czy łososia. Dopiero w czasach PRL za sprawą ministra przemysłu i handlu, Hilarego Minca, spopularyzowano hasło „Karp na każdym wigilijnym, polskim stole”. W połowie lat 50. I 60. wdrożono plan, który skutkował masowym otwieraniem stawów hodowlanych. Karp jako ryba łatwo dostępna ostatecznie znalazł się na liście polskich tradycji wigilijnych.
> Wigilijny karp – więcej ciekawostek
3. Zwyczaje wigilijne – liczba dań
Podobno liczba potraw na wigilijnym stole nawiązuje do słowiańskich zwyczajów. 12 potraw na uczcie przesilenia zimowego, organizowanej w tym samym czasie co obecna Wigilia, było dziękczynieniem za zbiory. Inne podania wskazują, że liczba ta symbolizowała każdego z Apostołów, a rybne potrawy nawiązywały do symbolu chrześcijaństwa. Historycy zaś podają, że taka ilość dań pojawiała się tylko na bogatych, magnackich dworach i wyznaczała status społeczny gospodarzy, pozwalało to też na obejście postnych nakazów. Niezależnie jednak od źródła, wielu Polaków nadal kultywuje tę tradycję, dokładając wszelkich starań, aby wigilijna kolacja składała się z 12 potraw.
> Historia Bożego Narodzenia
4. Święty Mikołaj istniał naprawdę
Prawdziwy św. Mikołaj żył na przełomie III i IV wieku i był biskupem Myry, czyli miejscowości, która obecnie nazywa się Demre. Dzięki zamożnym rodzicom otrzymał on w spadku znaczny majątek, którym chętnie dzielił się z biednymi. Mieszkańcy cenili go za pobożność i miłosierdzie, a także widzieli w nim cudotwórcę. Według legendy wskrzesił on trzech młodzieńców, zabitych za nieuregulowanie rachunku za nocleg w gospodzie.
Z postacią Mikołaja z Myry związana jest jedna z najpopularniejszych tradycji wigilijnych. Swój majątek przeznaczył on na zapewnienie posagu trzem ubogim siostrom, które dzięki temu mogły wyjść za mąż. Każdej z nich wrzucił przez komin sakiewkę ze złotem. Traf chciał, że najstarsza z córek suszyła w tym czasie skarpety na kominku. Podarunek trafił prosto do skarpety i tak powstała bożonarodzeniowa tradycja.
Legenda Świętego Mikołaja odżyła na nowo w XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Równocześnie w Finlandii, a dokładniej w Laponii, pewien dziennikarz uczynił z Mikołaja bohatera radiowej audycji. W rezultacie, ten przemiły starszy pan stał się tak popularny, że w Laponii powstała Wioska Świętego Mikołaja.
> Święty Mikołaj – więcej ciekawostek
5. Boże Narodzenie czy Wielkanoc?
Święta Zmartwychwstania Pańskiego obchodzi w Polsce 92 proc. osób, a lubi 62 proc., podczas gdy Boże Narodzenie o 14 proc. osób więcej. Wielkanoc jest obojętna co piątemu respondentowi, podczas gdy Wigilia nie wywołuje żadnych emocji wśród 12 proc. badanych. Odpowiedzi: „Nie lubię” w przypadku Wielkanocy udzieliło 18 proc. zapytanych, grudniowych świąt nie lubi 12 proc. ankietowanych.
(Badanie ”Zwyczaje i wydatki świąteczne Polaków”, Instytut ARC Rynek i Opinia na zlecenie BIK i BIG InfoMonitor, listopad 2017)
> Przysłowia na Boże Narodzenie
6. Boże Narodzenie w domu czy w podróży?
65% Polaków podróżuje w okresie świątecznym – głównie, aby spędzić ten czas z rodziną (48%) oraz w celach turystycznych (14%). Połowa badanych przeznaczyłaby wszystkie pieniądze wydawane normalnie na święta, aby zamiast tradycyjnego spędzania Bożego Narodzenia wybrać się w podróż. 69% respondentów jest gotowych zamienić tradycyjne prezenty na rodzinną wycieczkę, często warunkiem jest jednak znalezienie wyjazdu w atrakcyjnej cenie.
(Wyniki badania Opinium Research, listopad 2017 rok)
7. Świąteczne iluminacje świetlne w miastach
Zwyczaj ozdabiania ulic i domów tysiącami kolorowych żarówek przyszedł do Polski z USA i z roku na rok rozwija się coraz bardziej. Już nie tylko największe miasta z okazji Świąt prześcigają się w coraz bardziej wymyślnych iluminacjach.
W Warszawie najwięcej uwagi poświęca się udekorowaniu Traktu Królewskiego i ogromnej choince na Starym Mieście – to w sumie prawie 20 kilometrów ulic. Tysiącami światełek rozbłyska także Park Wilanowski. Prace montażowe zwykle zaczynają się już na początku listopada – wszystko po to, żeby w wyznaczonym, grudniowym terminie zachwycić wszystkich skalą wydarzenia. Jednak iluminacje świąteczne to duży wydatek dla budżetu miasta.
8. Boże Narodzenie we Włoszech
Boże Narodzenie we Włoszech to czas kolorowych jarmarków, świątecznych iluminacji i chwil spędzonych przy kubku południowego specjału, pod postacią grzańca, czyli vin brulè. W Italii okres świąteczny rozpoczyna się już 8 grudnia. Wówczas papież – biskup Rzymu pojawia się pod pomnikiem Niepokalanego Poczęcia Maryi Panny na Placu Hiszpańskim, dając tym samym znak, by w domach pojawiło się bożonarodzeniowe drzewko i szopka.
Z uwagi na głębokie więzy rodzinne, Włosi bardzo starannie wybierają upominki dla najbliższych. Najczęściej są to kosze wiklinowe wypełnione luksusowymi produktami – wina, oliwa z oliwek, ocet balsamiczny, sery, wędliny, makaron, słodycze czy kawa.
9. Boże Narodzenie na Węgrzech
Zwyczaj kupowania i ozdabiania choinki przyszedł na Węgry z Niemiec. Pierwsze drzewko pojawiło się w mieście Martonvásár za sprawą Teresy Brunszwickiej, która przybyła tam, aby założyć w 1828 roku przedszkole. Początkowo tradycja ta była kultywowana głównie w arystokratycznych domach, z czasem stając się obowiązkowym punktem świąt.
Dawniej czas do upragnionych świąt symbolizowały nazwy nadawane kolejnym tygodniom grudnia. Pierwszy był papierowy, drugi brązowy, następny – srebrny, a ostatni przed Wigilią – złoty. Jego nadejście oznaczało, iż jest już najwyższa pora, aby zrobić ostatnie przedświąteczne porządki i zakupy, a także wybrać i kupić choinkę.
10. Laponia – dom świętego Mikołaja
Laponia rozciąga się w arktycznym regionie północnej Norwegii, Finlandii i Szwecji. „Święty” jest w swojej rezydencji w trakcie sezonu bożonarodzeniowego w finlandzkiej, znanej na cały świat willi Mikołaja w Rovaniemi. Można się tam przejechać saniami ciągniętymi przez renifery, podstemplować pocztówki w prywatnym biurze pocztowym Świętego Mikołaja, obejrzeć elfy w trakcie pracy i nauczyć się pieczenia pierników z Panią Mikołajową. To nie jedyne miejsce, w którym można przyłapać Mikołaja przy pracy. Widywany jest również w kilku podobnych wioskach rozmieszczonych w północnej Norwegii i Szwecji.
Tekst: Sadurski.com, na podstawie InfoWire.pl
Zobacz też:
> Bombki świąteczne ciekawostki
> Wigilijny stół i dekoracje
> List do św. Mikołaja