marynarze kawały dowcipy o marynarzach humor marynarz

Najlepsze dowcipy o marynarzach

Czas czytania:3 minut/y, 31 sekund/y

Kawały marynarskie, najlepsze dowcipy o marynarzach. Marynarski humor, żarty żeglarskie. Uśmiechnij się!

Papuga od marynarza

Ksiądz kupuje od marynarza mówiącą papugę.
– Niestety czasem przeklina – ostrzega marynarz. – Ale jest na to rada. Najpierw trzeba włożyć papugę do worka, następnie trzy razy nim pokręcić i rzucić o ścianę. Nazajutrz, kiedy ksiądz wziął papugę na mszę, ta, w najmniej odpowiednim momencie, zaczęła przeklinać. Wtedy ksiądz postąpił zgodnie z radą marynarza: włożył papugę do worka, trzy razy nim pokręcił i rzucił o ścianę
Po chwili papuga wyłazi z worka i mamrocze:
– O k…a, ale sztorm!

> Dowcipy o papugach

Angielski admirał

Do angielskiej szkoły morskiej przyjeżdża na wizytację admirał i pyta jednego z marynarzy:
– Czy potrafisz wymienić dwie wielkie postacie w historii brytyjskiej marynarki?
– Nelson i… przepraszam admirale, ale nie dosłyszałem pańskiego nazwiska.

> Dowcipy o Anglikach

Wrażenia z rejsu

Marynarz opowiada w knajpie wrażenia z ostatniego rejsu:
– Wypłynęliśmy, k…a, z portu. Sztorm, k…a, jak diabli! Ale nasz kapitan, k…a, to dzielny chłop! Wkrótce zawinęliśmy, k…a, do portu, to ja, k…a, myślę: trzeba się, k…, napić i zabawić. Idę, k…a, do knajpy, siadam, k…a, przy barze, a tu, k…a, przysiada się, k…a, do mnie ta… no… kobieta lekkich obyczajów.

Marynarz w burdelu

Marynarz podczas pobytu w jednym z portów odwiedza burdel. Panienka, z którą poszedł do pokoiku widzi na jego członku wytatuowany napis: PAPOLA, więc pyta:
– Co to znaczy?
– Weź go do ręki, zamknij oczy i po chwili będziesz wiedziała.
Panienka zrobiła, jak jej marynarz polecił. Otwiera oczy i znów czyta:
– PAMIĄTKA Z KONSTANTYNOPOLA.

marynarze dowcipy o marynarzach
Żarty i dowcipy o marynarzach – humor marynarski

Choroby marynarza

Przychodzi marynarz do lekarza. Lekarz pyta:
– Na co poprzednio pan chorował?
– W dzieciństwie cierpiałem na chorobę angielską, podczas wojny na egipskie zapalenie spojówek, przed trzema laty na azjatkę, a ostatnio na grypę z Hongkongu
– No, no… Przechorował pan naprawdę spory kawałek świata!

Dowcipy o marynarzach: Egzamin na statku

Kapitan statku egzaminuje kandydata na oficera:
– Co byś zrobili, gdyby od prawej burty rozpętała się burza?
– Rzuciłbym kotwicę.
– A gdyby od lewej burty rozpętała się burza?
– Rzuciłbym kotwicę.
– A gdyby od rufy rozpętała się burza?
– Rzuciłbym kotwicę.
– Skąd, do diabła, wziąłby pan tyle kotwic?
– A skąd pan kapitan wziąłby tyle burz?

Marynarska beczka

Statek wypłynął na długi rejs i marynarzom chciało się pier…ić
Bosman wpadł na świetny pomysł: w kotłowni ustawiono beczkę z dziurką i w czasie wolnym przychodzili tu marynarze, aby sobie ulżyć. Majtkowi tak się to spodobało, że chciał każdą wolną chwilę spędzać przy beczce. Idzie więc do bosmana i pyta:
– Czy dziś mogę “to” jeszcze zrobić o 18–ej?
– Tak.
– A o 22–ej?
– Tak.
– A jutro o 10–ej?
– Tak.
– A jutro o 12–ej?
– ej już nie. Od dwunastej twoja kolej w beczce.

Dowcipy o marynarzach: Żona admirała

Wiekowa angielska lady pokazuje swojej przyjaciółce starą fotografię i mówi:
– o jest zdjęcie krążownika Wiktoria, którym dowodziłam przez 25 lat, dzięki pośrednictwu mojego męża – admirała.

> Dowcipy fotograficzne

marynarze dowcipy o marynarzach
Śmieszne kawały i dowcipy o marynarzach, statkach, morzu i okrętach

Bosman i torpeda

Kapitan, stojąc na mostku kapitańskim, dostrzega nieprzyjacielską torpedę zmierzającą w kierunku statku; w związku z tym przywołuje bosmana.
– Idź do marynarzy i powiedz im, że za chwilę statek wyleci w powietrze. Ale zrób to tak, żeby nie wywołać paniki.
Bosman schodzi pod pokład statku i woła do marynarzy grających akurat w karty:
– Chłopaki! Wkrótce uderzę pięścią w stół, a wtedy nasz statek rozpryśnie się w drzazgi.
Marynarze wybuchają śmiechem. Następnie, bosman podwija rękaw i z całej siły wali pięścią w stół. W tej samej chwili, statek rozlatuje się na dwie części i zaczyna tonąć.
Po kilku minutach, wśród morskich fal, spotykają się płynący na kołach ratunkowych: kapitan i bosman. Następnie, kapitan zdziwiony pyta:
– Nic nie rozumiem. Zatem, przecież torpeda przeszła obok.

Zupa

Na statku, podczas śniadania, kapitan statku wrzeszczy. Co więcej, jego głos rozbrzmiewa w całym pomieszczeniu:
– Kucharz! Co to za zupa?
– Rybna, panie kapitanie. Co więcej, naprawdę jest intensywnie wyczuwalna
– Rybna? Co więcej, czuć ją skarpetą!
– O cholera! W związku z tym, kucharz znów pomylił kotły w czasie prania

Dowcipy o marynarzach: (c) Sadurski.com

Zobacz też:
> Dowcipy o fryzjerach
> Kawały o Indianach

Sarbinowo ciekawostki atrakcje plaża Poprzedni post Sarbinowo, turystyczna wieś nad Bałtykiem
zamek Lidzbark Warmiński ciekawostki atrakcje zabytki Następny post Lidzbark Warmiński – niezwykłe ciekawostki