Najlepsze dowcipy o jedzeniu
Śmieszne kawały na temat jedzenia – pożywania posiłków, potraw. Najlepsze dowcipy o jedzeniu. Smacznego!
Wnuczek i jedzonko
Babcia mówi do wnuczka:
– Jedz wnusiu, jedz!
– Przecież jem, babciu.
– Ty nie jesz, ty żresz!!!
Kanapki prawników
Wchodzi dwóch prawników do baru, wyciągają swoje kanapki i zaczynają jeść. Po chwili podchodzi do nich kelner i mówi:
– Panowie, tu nie wolno jeść swoich kanapek.
Prawnicy popatrzyli na siebie, pokiwali głowami i zamienili się kanapkami.
W parku
Siedzi chłopak z dziewczyną na ławce w parku i zwierza się:
– Wiesz? Chodzę z tobą nie na żarty.
Dziewczyna:
– Ja też jestem głodna…
Recepta od lekarza
Po zbadaniu chorego, który cierpi na bóle żołądka, lekarz wypisuje receptę i podaje ją żonie chorego.
– Dziękuje, panie doktorze. Zaraz pobiegnę do apteki.
– Lepiej byłoby, gdyby pani pobiegła do księgarni!
Zdziwiona kobieta spogląda na receptę i czyta: “Kupić dobrą książkę kucharską i stosować się do niej słowo w słowo, gdy tylko staje pani przy garnkach”.
Zwierzęta
– Tato, gdzie zwierzęta idą po śmierci?
– To zależy, synku.
– Od tego czy były dobre?
– Nie, od tego czy są smaczne.
Drogie danie
Przychodzi gość do ekskluzywnej restauracji:
– Chciałbym zamówić coś extra, cena obojętna.
– To może kawior? – proponuje kelner.
– A co to jest?
– To są jaja jesiotra.
– Pan poda dwa na twardo.
Gdzie kiełbasa?
Mama pyta Jasia, który wrócił ze sklepu mięsnego:
– Gdzie kiełbasa? Schowałeś ją dobrze?
Jasio pokazuje na swój brzuch i mówi:
– Bardzo dobrze, schowałem ją tutaj!
Dowcipne zagadki o jedzeniu
– Jakie ciastka jedzą hydraulicy?
– Rurki.
– Co robi zaatakowany kucharz?
– Wzywa posiłki.
– Z czego składa się łyżka?
– Z drążka prowadzącego i komory zupnej.
– Co to jest bigos na winie?
– Co się nawinie – to do bigosu.
– Co mówi kanapka do pijaka?
– Zaraz wrócę.
Najkrótsze dowcipy o jedzeniu
Jedzenie, to najbardziej niesprawiedliwa rzecz na świecie. W gębie trzymasz parę minut, w żołądku parę godzin, a w biodra potrafi pójść na lata.
– Pamiętaj, w tym wszystkim najważniejszy jest człowiek” – powiedziała mama–kanibal, ucząc córkę gotowania.
Uczeni skrzyżowali buraka, marchew, groszek, ziemniaka i… świnię. Wyszedł obiad.
Dowcipy o jedzeniu: (c) Sadurski.com / Superpress
Zobacz też:
> Dowcipy o kucharzach i gotowaniu
> Najkrótsze dowcipy o kobietach