Media na temat Partii Dobrego Humoru
Partia Dobrego Humoru
Media o wieżowcach Partii Dobrego Humoru
The Poland Times, Życie Kolorado, PoloniaOhio.com (USA), Fenamizah (Turcja), Trybunalski Tydzień (Polska)…
W ostatnich trzech miesiącach z braku czasu nie chwaliliśmy się doniesieniami medialnymi na temat Partii Dobrego Humoru oraz jej stawianych w różnych miejscach świata wesołych wieżowcach. Wcale nie oznacza to, że nikt on nas nie informował. Wręcz przeciwnie. Nie zmienił się jednak trend, że o PDH wciąż więcej można przeczytać za granicą niż w Polsce.
1. The Poland Times, to nowe czasopismo polonijne wydawane w USA. Niedawno wystartowało w kilkutysięcznym nakładzie, jako czasopismo bezpłatne. Można je otrzymać w blisko 300. miejscach w 8. stanach USA i dwóch prowincjach Kanady. W numerze pierwszym (sierpień 2013) połowę 15. strony zajął tekst Szczepana Sadurskiego na temat wesołych wieżowców Partii Dobrego Humoru, zachęcający do udziału w wieżowcowej zabawie. Tekst uzupełniły zdjęcia wieżowców postawionych w Rzymie i Agra (Indie).
2. Życie Kolorado – polonijne czasopismo z USA, które w poprzednim numerze pisało o wesołych wieżowcach PDH, poinformowało o postawieniu “wieżowca” w Parku Kościuszki w miejscowości Dublin, w stanie Ohio. Informacje uzupełniło kolorowe zdjęcie.
3. PoloniaOhio.com czyli serwis internetowy informujący o działaniach Polaków mieszkających w amerykańskim stanie Ohio, już kilkukrotnie informował o Partii Dobrego Humoru i wieżowcach PDH. Dziękujemy za włączenie się do naszej zabawy Marzennie Myszkowskiej i nie tylko jej.
4. W maju 2013 r. szef Partii Dobrego Humoru uczestniczył w plenerze satyrycznym, podczas którego sfotografował wieżowiec PDH pod zamkiem. “Tydzień Trybunalski” z 29 maja umieścił informację na ten temat, ilustrując ją jednym z wykonanych wtedy zdjęć.
5. Kilka dni temu do mediów w Kołobrzegu i okolicach wysłaliśmy e-maila z informacją oraz zdjęciem setnego wieżowca Partii Dobrego Humoru, który stanął właśnie w Kołobrzegu. Jako pierwszy (i mamy nadzieję nie jedyny) zareagował portal KolobrzegNaFali.pl, umieszczając informację.
6. Fenamizah – tworzone w Turcji międzynarodowe e-czasopismo satyryczne w numerze datowanym na sierpień 2013, po raz kolejny umieściło całą stronę, która informuje o wesołych wieżowcach oraz zachęca do udziału w stawianiu kolejnych.
7. Pl.Delfi.lt – to polskojęzyczna część dużego litewskiego portalu Delfil.lt, który w maju informował o wystawie i pobycie Szczepana Sadurskiego w Wilnie, a także poinformował o postawieniu pierwszego wieżowca PDH na Litwie. tu link
Niewykluczone, że ostatnio ukazały się też jakieś inne informacje, nie zawsze jednak one do nas docierają. Dlatego prosimy ludzi mediów, aby informowali o działalności Partii Dobrego Humoru (chętnie udostępniamy informacje oraz materiał ilustracyjny), a wszystkich prosimy o informowanie nas, jeśli znajdziecie publikację na nasz temat.
2013-08-10
W Wielkiej Brytanii na temat Partii Dobrego Humoru
Gazeta Polonijna o naszej akcji “Uśmiechnięty Parlament” oraz o piśmie do ministra w sprawie fotoradarów
Ukazujący się na wyspach brytyjskich bezpłatny magazyn Gazeta Polonijna, chętnie informuje o Partii Dobrego Humoru. W listopadzie ukazał się materiał na temat najmniejszego wieżowca na Manhattanie w Nowym Jorku.
Tym razem, w numerach ze stycznia oraz lutego 2013 znalazły się informacje o naszych dwóch najnowszych działaniach. Chodzi o akcję “Uśmiechnięty parlament” (przypominamy: PDH sprawdza ilu jest polskich parlamentarzystów mających poczucie humoru) oraz o pismo w sprawie fotoradarów, jakie wysłaliśmy do ministra Sławomira Nowaka (Gazeta Polonijna jest pierwszym czasopismem, które opublikowało kopię tego dokumentu).
2013-02-27
Czy PDH będzie też w Nowym Jorku?
Przewodniczący PDH udzielił wywiadu dla polonijnego portalu kulturalno-informacyjnego Dobra Polska Szkoła, mającego siedzibę w USA
W internecie ukazał się wywiad Danuty Świątek z satyrykiem Szczepanem Sadurskim, zatytułowany “Z uśmiechem przez życie”. Część pytań dotyczyła kierowanej przez niego Partii Dobrego Humoru. Poniżej fragmenty związane z PDH.
DŚ: Czym jest dla pana Partia Dobrego Humoru?
SzS: Obecnie jest to moje bardzo oryginalne hobby, choć gdy 10 lat temu idea partii powstawała w mojej głowie, miałem nadzieję, że dzięki temu można zmienić świat na lepszy. Dotychczas nie znalazłem wystarczającej liczby osób, z którymi mógłbym to zrobić, choć wciąż je szukam. Tylko czy wystarczy mojego życia? Mnóstwo moich pomysłów na zmienienie świata chyba nigdy nie doczeka się realizacji.
Świat nie lubi rewolucji, a tylko krwawe rewolucje go zmieniały. A ja nie chcę krwawej rewolucji, więc moje zmienianie świata trwa barrrrdzo powoli. Ale cały czas mam nadzieję, że idea PDH czyli Good Humor Party kiedyś dotrze szerzej do ludzi. Mamy już kilka tysięcy członków (nie tylko satyrycy) na wszystkich kontynentach, z wyjątkiem Antarktydy, w niektórych krajach są oficjalni ambasadorowie PDH.
Obecnie szykuję kolejne wystawy rysunku satyrycznego rysowników polskich i zagranicznych w związku z 10-leciem Partii Dobrego Humoru, zaczynają pojawiać się pierwsze propozycje, aby pokazać tę wystawę poza Polską. Materiały do tej wystawy mogę udostępnić niemal każdemu, jeśli zrobi z niej dobry użytek. Niech zarażają śmiechem kolejnych ludzi na świecie.
DŚ: Kto może do niej należeć?
SzS: Składka członkowska wynosi 3 uśmiechy dziennie i chyba każdy człowiek jest w stanie ją spłacać, zatem potencjalnie jesteśmy (będziemy?) najliczniejszą partią na świecie. A ponieważ legitymacje partyjne mają m.in. brzuchomówcy, trafiały one także do ich lalek! Od członków PDH niczego nie wymagamy, po prostu niech próbują rozweselać innych tak, jak to robili do tej pory. Mam też nadzieję, że dla niektórych legitymacja PDH to talizman, na który wystarczy popatrzeć, aby poczuć się lepiej i uśmiechnąć się. To symbol, że osób które lubią się śmiać, jest więcej. Ja i moi znajomi, nie tyko satyrycy, wręczamy legitymacje przy rozmaitych okazjach, najczęściej imprezach rozrywkowych i satyrycznych. Choć zdarzało się, że niektórzy patrzą na nas jak na idiotów, albo jak na duże dzieci. Tym, którzy tak na nas patrzą, legitymacja się nie należy. A może po prostu nie słyszeli wcześniej o Partii Dobrego Humoru i nie rozumieją o co w tym chodzi?
DŚ: Czy chce pan otworzyć jej nowojorski oddział?
SzS: Byłoby wspaniale znaleźć osoby, które bezinteresownie, będąc w różnych ciekawych miejscach, na jakichś nie całkiem poważnych imprezach, wręczają legitymacje PDH kolejnym osobom, mówiąc im o co chodzi. Nie mam na myśli działalności oficjalnej, z siedzibą, sztabem ludzi, pieniędzmi; chęć do takiego działania w kimś jest, lub nie. (…) Są jeszcze Certyfikaty Partii Dobrego Humoru, czyli honorowe wyróżnienia. Jestem pewien, że w Nowym Jorku niektóre osoby czy instytucje zasłużyły sobie na nie, poprzez swoją działalność na rzecz rozweselania świata. Może nawet wśród Polonii? (…)
2011-06-14
Członkowie Partii Dobrego Humoru w TVN Style
We wczorajszym “Mieście kobiet” w TVN Style członkowie Partii Dobrego Humoru: Dorota Wellman i Szczepan Sadurski byli w dobrym humorze, a partia powiększyła się o kolejne osoby mające duże poczucie humoru
Wczoraj TVN Style wyemitowała kolejny odcinek programu “Miasto kobiet”, którego temat brzmiał: Jak nie zostać zgryźliwym tetrykiem? Nie wnikając w szczegóły, program był wesoły.
Dorotę Wellman i Szczepana Sadurskiego nieprzypadkowo podpisano: jest w Partii Dobrego Humoru. Dorota i Szczepan wręczyli legitymacje PDH trzem pozostałym rozmówcom programu. Otrzymali je (poniżej, wraz z numerami legitymacji):
1928 – Joanna Jabłczyńska, aktorka
1927 – Marzena Rogalska, dziennikarka
2007-10-18
W Szkle kontaktowym o PDH
Szkło kontaktowe w TVN pokazało śmiechoterapeutę Aleksandra Łamka. On zna sposób na stres związany z politykami, polityką i trwającą właśnie kampanią wyborczą: trzeba wstąpić do Partii Dobrego Humoru
5 października “Szkło kontaktowe” w TVN pokazało krótki film. Śmiechoterapeuta Aleksander Łamek zaprezentował widzom kilka sprawdzonych sposobów na stres związany z polityką. Co robić, gdy jakiś polityk, albo trwająca właśnie kampania wyborcza nas zestresuje? Jeden z sposobów, to wstąpić do Partii Dobrego Humoru. Jest w niej wielu satyryków, ale tak naprawdę każdy może mieć taką legitymację!
Łamek pokazał wszystkim własną legitymację PDH. Po chwili prowadzący audycję Tomasz Sianecki i Marek Przybylik skomentowali to we właściwy sobie sposób.
2007-10-09
PDH i jej szef w miesięczniku Sukces
Najnowszy “Sukces” 10/2007, na str. 92-93 wydrukował materiał o dziwnych partiach. Obok m.in. Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, Partii ĘĄ Szymona Majewskiego, jest też o Partii Dobrego Humoru
W okresie przedwyborczym zwiększa się zainteresowanie wszystkim, co kojarzy się z polityką. Dlatego magazynu “Sukces” opublikował materiał na temat dziwnych partii. Czytelnicy mogą przeczytać informacje o siedmiu takich partiach. Są to:
• Polska Partia Przyjaciół Piwa (w 1991 r. pod przewodnictwem satyryka Janusza Rewińskiego wprowadziła do polskiego Sejmu 16 posłów);
• Partia Ćwoków Waldemara Fydrycha, twórcy legendarnej Pomarańczowej Alternatywy (w wyborach 2005 r. na prezydenta Warszawy dostał więcej głosów niż Wojciech Wierzejski z Ligi Polskich Rodzin);
• Polska Partia Łysych, krakowskiego dziennikarza Leszka Mazana;
• Partia ĘĄ z szefem Ędwardem Ąckim (najnowsze wcielenie satyryka Szymona Majewskiego);
• Partia X (czytaj: iks) z szefem Stanem Tymińskim, Polakiem z Kanady, który w wyborach prezydenckich 1990 roku pokonał m.in. Tadeusza Mazowieckiego (ówczesnego premiera), a w drugiej turze uległ dopiero Lechowi Wałęsie;
• Polska Partia Erotyczna z szefem Sylwestrem Marczakiem, wówczas naczelnym polskim naturystą;
• Partia Dobrego Humoru z jej szefem, satyrykiem Szczepanem Sadurskim.
Każdy krótki tekst o wymienionych wyżej partiach, został zilustrowany odpowiednio dobranymi zdjęciami.
Na zdjęciu na górze: skan fragmentu tego tekstu
2007-09-30
Partyjny zlot w Ustce
Dziennik “Głos Pomorza” informuje o planowanych działaniach Partii Dobrego Humoru w Ustce, nad Bałtykiem
Poniżej fragmenty tekstu, jaki ukazał się w “Głosie Pomorza”.
Zwykły partyjniak
Satyryk Andrzej Graniak chce zrobić z Ustki główną na Środkowym Wybrzeżu ostoję Partii Dobrego Humoru. Latem odbędzie się tu partyjny zlot.
Kongres założycielski nowej partii odbył się 28 czerwca w Gdańsku podczas Festiwalu Dobrego Humoru. Jej pomysłodawcą jest przyjaciel Graniaka, redaktor naczelny “Twojego Dobrego Humoru” Szczepan Sadurski. Po otwarciu wystawy rysunku satyrycznego przez Starówkę przedefilowała manifestacja zwolenników nowej formacji politycznej z wysuwanym na stanowisko premiera RP Krzysztofem Skibą (zespół Big Cyc) na czele. (…)
– Zbieramy już podpisy na listach, które trzeba złożyć w sądzie. Jeśli uda się ich zebrać tysiąc, zarejestrujemy się i kto wie… może będziemy czarnym koniem zbliżających się wyborów – przewiduje Andrzej Graniak.
PDH opracowała na razie szkic swojego programu wyborczego. Oto jego najważniejsze punkty: (…) uzależnienie naszego wstąpienia do UE od tego, czy Unia zacznie się śmiać z naszych dowcipów, (…) do gimnazjów i podstawówek powinien być wprowadzony przedmiot “humor i satyra” – 1 godzina tygodniowo, (…) Regionalne Kasy Chorych zastąpią Regionalne Kasy Śmiechu, zwolnienie od podatku dostanie każdy, kto dziennie uśmiechnie się co najmniej 10 razy, stolicą kraju zostanie oczywiście Wąchock.
– Skoro jest mnóstwo śmiesznych partii, niech chociaż jedna będzie wesoła – apeluje Szczepan Sadurski. – W ostatnich czasach politycy próbują rywalizować z satyrykami o to kto ma wieść prym w rozśmieszaniu społeczeństwa.
Akcja zbierania podpisów na listach PDH,a także pochód partyjny ulicami miasta będą częścią tegorocznego usteckiego Łyk’endu Satyry. (…)
2001-08-10
Wąchock stolicą Polski
Kielecki dziennik “Echo Dnia” odnotował powstanie Partii Dobrego Humoru. Tekst przedrukował ogólnopolski tygodnik “Angora”. Poniżej fragmenty tego tekstu
(…) “Polska armia zostanie wyposażona w pociski rozweselające, rolnicy dostaną od rządu dotacje na hodowle mew śmieszek, każdy będzie posiadał prawo do swobodnego śmiania się z dowcipów – tak brzmią najważniejsze postulaty Partii Dobrego Humoru. Jej liderem jest dziennikarz ogólnopolskiego czasopisma “Dobry Humor” Szczepan Sadurski. Od kilku dni prowadzi rozmowy z uznanymi polskimi satyrykami i kabareciarzami, by wstąpili w szeregi partii. – Pan Sadurski zaproponował mi stanowisko o nadzwyczajnym statucie. Chętnie przyłączę się do tej partii, jeżeli będzie to partia z przymrużeniem oka. (…) Polityka w ogóle mnie nie interesuje – tłumaczy Marcin Daniec.
Partia Dobrego Humoru chce, by stolicą Polski został Wąchock. – Może ta partia mogłaby działać w naszym Domu Kultury – zastanawia się honorowy sołtys Wąchocka Andrzej Maksymow.
– To bardzo dobry pomysł. Wąchock posiada doskonałą humorystyczno-żartobliwą tradycję. Przed laty po moim występie w Starachowicach otrzymałem od ówczesnego sołtysa Wąchocka oryginalną książeczkę “Dowcipy o Wąchocku”. Jeżeli ta żartobliwa inicjatywa dojdzie do skutku i otrzymam wesoły gabinet w Wąchocku, na sto procent umieszczę ten prezent na honorowym miejscu – zapewnia z uśmiechem Daniec”.
2001-06-18