Od Buska po Ustroń: Największe sanatoria w Polsce – TOP 10

Polskie sanatoria to prawdziwe oazy zdrowia, gdzie od pokoleń kuracjusze znajdują ulgę w swoich dolegliwościach, korzystając z dobrodziejstw natury i nowoczesnej medycyny. Od monumentalnych kompleksów nad morzem po zaciszne obiekty w górach, te budynki to nie tylko miejsca leczenia, ale i świadkowie historii uzdrowiskowej Polski. Niektóre z obiektów mogą pomieścić setki pacjentów jednocześnie, oferując szeroką gamę zabiegów i komfortowe warunki. Największe sanatoria w Polsce – ranking dziesięciu największych obiektów sanatoryjnych

1. Sanatorium „Włókniarz”, Busko-Zdrój, ok. 600 miejsc

Sanatorium „Włókniarz” w Busku-Zdroju jest położony w sercu malowniczego Parku Zdrojowego. Powstał w latach 70. XX wieku jako odpowiedź na rosnącą popularność świętokrzyskich wód siarczkowych, które przyciągały kuracjuszy z całego kraju. Z biegiem lat skromny budynek rozrósł się w nowoczesny kompleks, łączący tradycyjne metody leczenia z zaawansowaną technologią medyczną. Jego charakterystyczna bryła i rozległe tereny zielone sprawiają, że jest rozpoznawalny nawet wśród zagranicznych gości.

Do „Włókniarza” przyjeżdżają osoby zmagające się z chorobami reumatologicznymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów, neurologicznymi, w tym stwardnieniem rozsianym, a także ortopedycznymi, kardiologicznymi i dermatologicznymi, jak łuszczyca. Wody siarczkowe, będące skarbem Buska, są wykorzystywane w kąpielach, które działają przeciwzapalnie i regenerująco na stawy oraz skórę. Kuracjusze korzystają też z okładów borowinowych, łagodzących bóle mięśniowe, masaży leczniczych, hydroterapii, elektroterapii i krioterapii. W pobliżu sanatorium znajduje się tężnia solankowa, gdzie inhalacje wspomagają leczenie dróg oddechowych, a wycieczki do pobliskiego Solca-Zdroju oferują dostęp do basenów mineralnych.

2. Sanatorium „Bałtyk”, Kołobrzeg, ok. 500 miejsc

Sanatorium „Bałtyk” to ikona kołobrzeskiego uzdrowiska, położona tuż przy nadmorskiej promenadzie, z widokiem na Bałtyk. Wzniesione w latach 60. XX wieku, szybko stało się jednym z największych tego typu obiektów w regionie, a kolejne modernizacje dodały mu nowoczesnego charakteru. Jego historia jest nierozerwalnie związana z rozwojem Kołobrzegu jako kurortu, który od XIX wieku przyciągał kuracjuszy swoim jodowanym powietrzem i solankami. „Bałtyk” to miejsce, gdzie zdrowie spotyka się z relaksem nad morzem.

Pacjenci „Bałtyku” to głównie osoby z chorobami układu oddechowego, takimi jak astma czy przewlekłe zapalenie oskrzeli, a także reumatycznymi, kardiologicznymi, skórnymi i metabolicznymi, jak cukrzyca. Kąpiele solankowe, wykorzystujące lokalne źródła, poprawiają krążenie i łagodzą bóle stawów, a okłady borowinowe działają przeciwzapalnie. W ofercie są też inhalacje solankowe, masaże, hydroterapia, krioterapia i elektrostymulacja. Bliskość tężni solankowych w Parku Zdrojowym pozwala na dodatkowe inhalacje, a spacery plażą wspomagają terapię układu oddechowego i krążenia.

3. Sanatorium „Marconi”, Busko-Zdrój, ok. 400 miejsc

„Marconi” w Busku-Zdroju to nie tylko sanatorium, ale i architektoniczny klejnot. Zbudowane w 1836 roku przez Henryka Marconiego, od początku było sercem uzdrowiska, wykorzystującym wody siarczkowe odkryte pod koniec XVIII wieku. Klasycystyczny budynek, otoczony Parkiem Zdrojowym, przyciągał w XIX wieku elity, a po modernizacjach w XXI wieku stało się jednym z największych i najbardziej prestiżowych obiektów w regionie. Jego wnętrza łączą historyczny urok z nowoczesną bazą zabiegową.

Do „Marconiego” trafiają kuracjusze z chorobami reumatologicznymi, neurologicznymi, ortopedycznymi, dermatologicznymi i kardiologicznymi. Wody siarczkowe są tu wykorzystywane w kąpielach, które regenerują stawy i skórę, szczególnie w przypadku łuszczycy czy artretyzmu. Okłady borowinowe wspomagają leczenie bólu, a masaże, hydroterapia, magnetoterapia i krioterapia uzupełniają terapię. W pobliżu sanatorium znajduje się tężnia solankowa, wspierająca drogi oddechowe, a baseny mineralne w Solcu-Zdroju, oddalonym o kilkanaście kilometrów, oferują dodatkowe kąpiele wzmacniające organizm.

4. Sanatorium „Zacisze”, Świeradów-Zdrój, ok. 400 miejsc

Historia sanatorium „Zacisze” w Świeradowie-Zdroju sięga lat 30. XX wieku. Początkowo było to kameralne uzdrowisko dla elit, korzystające z radonowych wód i mikroklimatu regionu. Po rozbudowach w okresie PRL i modernizacjach po 2000 roku stało się jednym z największych sanatoriów w Polsce, oferującym spokój i bliskość natury. Otoczone lasami, zapewnia idealne warunki do regeneracji.

„Zacisze” przyjmuje pacjentów z chorobami reumatologicznymi, takimi jak osteoporoza, ortopedycznymi, ginekologicznymi, kardiologicznymi i nerek. Radonowe wody Świeradowa wspomagają leczenie stanów zapalnych i poprawiają krążenie. Kuracjusze korzystają z kąpieli radonowych, inhalacji, okładów borowinowych, masaży, hydroterapii i elektroterapii. Popularna jest też krioterapia i magnetoterapia. W pobliskim Parku Zdrojowym znajduje się pijalnia wód, a szlaki górskie zachęcają do spacerów, które wspomagają rehabilitację ruchową.

5. Sanatorium „Willa Zielona”, Busko-Zdrój, ok. 300 miejsc

„Willa Zielona” w Busku-Zdroju to sanatorium o bogatej historii, sięgającej lat 30. XX wieku, gdy powstało jako pensjonat dla kuracjuszy. Późniejsze rozbudowy i modernizacje przekształciły je w jeden z większych obiektów uzdrowiskowych w regionie, zachowując jednak urok przedwojennej architektury. Obiekt położony w spokojnej części Buska, wśród zieleni, oferuje kuracjuszom harmonię i nowoczesne metody leczenia.

Do „Willi Zielonej” przyjeżdżają osoby z dolegliwościami reumatologicznymi, neurologicznymi, dermatologicznymi, kardiologicznymi i ortopedycznymi. Wody siarczkowe stosuje się w kąpielach, które łagodzą stany zapalne stawów i skóry, a borowina w okładach pomaga na bóle mięśniowe. Oferta obejmuje masaże, elektroterapię, hydroterapię i krioterapię. Tężnia solankowa w Parku Zdrojowym wspiera leczenie dróg oddechowych, a pobliskie Solec-Zdrój oferuje baseny mineralne, wzmacniające układ odpornościowy.

6. Sanatorium „Hutnik”, Szczawnica, ok. 300 miejsc

W malowniczej Szczawnicy, wśród Pienin, znajduje się sanatorium „Hutnik”, które powstało w latach 60. XX wieku jako ośrodek dla pracowników przemysłu. Z czasem stało się jednym z największych obiektów w uzdrowisku, modernizowanym w XXI wieku, by sprostać współczesnym standardom. Jego położenie wśród gór i bliskość wód mineralnych czynią je idealnym miejscem dla szukających zdrowia i relaksu.

„Hutnik” specjalizuje się w leczeniu chorób oddechowych, reumatycznych, trawiennych i moczowych. Wody szczawowe, takie jak „Józefina”, wspomagają terapię płuc i nerek. Kuracjusze korzystają z kąpieli mineralnych, inhalacji, okładów borowinowych, masaży i kinezyterapii. Hydroterapia i elektroterapia są również popularne. Pijalnia wód w Parku Zdrojowym i szlaki Pienin zachęcają do aktywności, wspomagającej rehabilitację, a spływy Dunajcem dodają pobytowi uroku.

7. Sanatorium „Chemik”, Duszniki-Zdrój, ok. 350 miejsc

Sanatorium „Chemik” w Dusznikach-Zdroju to obiekt o ciekawej historii, zapoczątkowanej w latach 50. XX wieku. Początkowo był obiektem dla pracowników przemysłu chemicznego. Rozbudowy w kolejnych dekadach uczyniły z niego jeden z większych kompleksów w Kotlinie Kłodzkiej, łączący lecznicze wody mineralne z urokliwym mikroklimatem. Otoczone lasami sanatorium, oferuje spokój sprzyjający regeneracji.

Do „Chemika” trafiają osoby z chorobami oddechowymi, krążenia, trawiennymi i reumatycznymi. Wody mineralne, bogate w dwutlenek węgla, wspomagają leczenie nadciśnienia i chorób żołądka. Zabiegi obejmują kąpiele mineralne, inhalacje, okłady borowinowe, masaże i kinezyterapię, a także hydroterapię i elektroterapię. Pijalnia wód w Parku Zdrojowym i wycieczki do Polanicy-Zdroju, gdzie dostępne są tężnie, wzbogacają terapię.

8. Sanatorium „Willa Fortuna”, Ciechocinek, ok. 350 miejsc

W Ciechocinku, najsłynniejszym polskim uzdrowisku, wznosi się „Willa Fortuna”, której początki sięgają lat 20. XX wieku. Zbudowana jako elegancki pensjonat, po modernizacjach stała się nowoczesnym sanatorium, zachowując jednak przedwojenną elegancję. Bliskość tężni solankowych i Parku Zdrojowego czyni ją idealnym miejscem dla kuracjuszy.

„Willa Fortuna” przyjmuje pacjentów z chorobami reumatycznymi, oddechowymi, krążenia, neurologicznymi i metabolicznymi. Solanki Ciechocinka wspomagają leczenie astmy i reumatyzmu. Kąpiele solankowe, inhalacje, okłady borowinowe, masaże i hydroterapia to główne zabiegi. Kuracjusze korzystają też z elektroterapii i krioterapii. Tężnie solankowe, oddalone o kilka minut, oferują inhalacje, a Park Zdrojowy zachęca do spacerów wspomagających zdrowie.

9. Sanatorium „Patria”, Krynica-Zdrój, ok. 300 miejsc

Sanatorium „Patria” w Krynicy-Zdroju to obiekt z historią sięgającą lat 30. XX wieku, ufundowany przez Jana Kiepurę. Jego elegancka bryła, inspirowana alpejskimi kurortami, szybko stała się symbolem uzdrowiska. Modernizacje w XXI wieku uczyniły z „Patrii” jeden z największych obiektów w regionie, łączący tradycję z nowoczesnością.

Do „Patrii” przyjeżdżają osoby z chorobami krążenia, oddechowymi, trawiennymi i metabolicznymi. Wody mineralne, jak „Zuber”, wspomagają leczenie wątroby i żołądka. Zabiegi obejmują kąpiele mineralne, inhalacje, okłady borowinowe, masaże i kinezyterapię, a także elektroterapię. Pijalnia wód w Parku Zdrojowym i szlaki Beskidu Sądeckiego wspierają terapię, zachęcając kuracjuszy do aktywności fizycznej.

10. Sanatorium „Wital”, Ustroń, ok. 300 miejsc

W beskidzkim Ustroniu znajduje się sanatorium „Wital”, które powstało w latach 70. XX wieku jako ośrodek dla pracowników przemysłu. Po modernizacjach stało się jednym z większych sanatoriów w regionie, oferującym leczenie w otoczeniu górskiego mikroklimatu i solanek. Jego położenie sprzyja regeneracji i aktywności na łonie natury.

„Wital” specjalizuje się w leczeniu chorób reumatycznych, oddechowych, krążenia i ortopedycznych. Solanki Ustronia wspomagają terapię stawów i płuc. Kąpiele solankowe, okłady borowinowe, masaże, hydroterapia i elektroterapia to główne zabiegi. Kuracjusze korzystają też z krioterapii i szlaków Beskidu Śląskiego, które wspomagają rehabilitację ruchową, a pobliskie tężnie solankowe wspierają drogi oddechowe.

Największe sanatoria w Polsce + foto: (c) Sadurski.com / GR
Na górnym zdjęciu: Wielka Pieniawa w Polanicy Zdroju nie zmieściła się w tym zestawieniu

Zobacz też:
>
>